Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.
Kosztuje ok 200 zł więcej od montażu nicasilu, a robi chyba tylko langcourt. Bynajmniej nie słyszałem by ktoś inny coś takiego oferował.
WWW.MOTO-KORN.PL
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Na każdy temat » Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kosztuje ok 200 zł więcej od montażu nicasilu, a robi chyba tylko langcourt. Bynajmniej nie słyszałem by ktoś inny coś takiego oferował.
ja w moim 125cc 2T mam tuleję wbitą u Majstra i złego słowa powiedzieć nie mogę. Raz nawet sprawdzałem osiągu mojego kx 125 z 90r z kumpla YZ 125 po remoncie, na świezymi nicasilu - żadnej różnicy, nie odjechał mi nawet na 1m...
fakt, trochę się grzeje, ale wg mnie nie ma tragedii
Właśnie jak Majster pisze, obawiam się że negatywne opinie o ponownie nakładanym nicasilu biorą się z tego że nakładane są na wypracowany już materiał (cylinder) bo z tego co zdołałem poczytać, sam nicasil nie odpada a jedynie z kawałkami aluminium które już widocznie było zmęczone. Chyba jednak latam na tym cylku do końca i kupie nowy ori i będę spał spokojnie :)
Zuch!
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Na każdy temat » Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.
Wygenerowano w 0.041 sekund, wykonano 82 zapytań