1

Temat: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Pany, czeka mnie niedługo zrobienie cylindra w EXC 300 i tak szukam i szukam i pierdoły same jakieś. Miał ktoś z Was doczynienia z
-Tuleją
-Nicasilem nakładanym w Anglii
-Nicasilem nakładanym w Czechach
Wiadomo że każdy chciał by ori cylek ale do 2T to przesadzają z ceną, bo za cylinder, co prawda z tłokiem w komplecie, wychodzi w KTMie 3300
słysząłem dużo opinii o robionych nicasilach ale też już nie wiem co o tym sądzić. Ostatnio latałem z typami i był gościu na bergu 300 z 2010r i miał założoną tuleje w sumie to jeszcze na dotarciu ale nie narzekał. Wysłałem zapytanie jaki jest koszt przesyłki z USA bo tam cylek kosztuje 2500 zł więc nieco lepiej, i taką opcję kupna ori cylka rozważam najbardziej.
Niech się wypowiedzą Ci co mieli styczność. Myślę że temat zaciekawi wielu użytkowników.

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

2

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Ja mam obecnie cylinder z nicasilem robionym w Anglii, ale mam dopiero 20mth nalatane, więc o trwałości nie mogę się nic wypowiedzieć. Czechy lepiej odpuść, bo wiadomo jakie są opinie, a co do tulei to zdanie również są podzielone. Jedni latają i sobie chwalą, zaś inni narzekają i odradzają. Wiadomo, że najlepiej kupić ori i mieć spokój, ale idzie za tym cena. Jeśli u Ciebie cylek jest po prostu wytarty ( bez żadnych ubytków, które trzeba by było naprawiać ) to możesz się zastanowić nad nicasilem z Anglii, zadzwoń do firmy MotoX, którzy są oficjalnym pośrednikiem z Lancourt na Polskę i pogadaj z nimi.

Kawasaki KX250F

3

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Ja miałem tuleje w ktm 360 robiona w motor techu to polecam wystartowałem w zawodach croscountry godzin i motor mi się niezagrzał w upalne dni przy katowaniu na motorze mx też git było.Ale niestety powoli coraz słabiej robia te tuleje w motor techu najważniejsza rzecz to obrobienie kanałow sących oraz wydechowych bo można tak przestawić fazy rozrzadu.

Hero Majestic Ankur--->Derbi Senda Xtreme R--->Lifan Cross 125--->Mz Etz 250--->Ktm Egs 360--->Kawasaki Zr7--->Gas Gas EC 300  2006 & Kawasaki Zr7s 2004

4

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

A druga sprawa, to jak raz zrobisz tuleję, to później cylinder może jako doniczka jedynie służyć, bo nicasilu już nie położysz, a jeśli chcesz dłużej poupalać trzysetę, to weź też to pod uwagę.

Kawasaki KX250F

5

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

To wiem, chodzi mi o fakt zachowania się nakładanego nicasilu, bo czytałem że lubi odpadać, więc jak mam zrobić nicasil w Angli za około 1200 zł i się martwić czy nie odpadnie, to wole zrobić tuleje za 550 i tez się martwić ale połowe tańszym kosztem :D

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

6

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

z tego co pamietam hacker mial jakies przeboje w 380 z tuleja, przesledz temat

525 EXC

7

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Niby tak, ale teoretycznie nawet jak nicasil po jakimś czasie nie będzie już taki idealny, to możesz drugi raz nałożyć i wychodzi Ci wtedy cena nowego cylindra, natomiast przy tulei masz 550zł na wbicie + przy każdym nowym tłoku dolicz szlif + jakbyś w przyszłości chciał nicasil, to i tak będziesz musiał wydać dodatkowo 2500zł, chyba że jakiś po regeneracji byś dorwał. W sumie to nie jest seta, która kręci cały czas maks obroty, więc może by się nie  zachowywała aż tak źle ta tuleja.

Kawasaki KX250F

8 Ostatnio edytowany przez wyrzyk969 (2014-11-18 00:44:13)

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

jak zrobi nominał to nie trzeba robić szlifu przez te trzy wymiany tłoka, dopiero jak będziesz zakładał nadwymiar to szlif tak słyszałem. W swoim KX-ie też będę modził coś z cylindrem w tą zimę i z tego co się orientowałem to podobno ten angielski jest ok, znajomy mechanik często też wstawia tuleje do w miarę świeżych sprzętów i mówi, że jak dobra tuleja i kanały spasowane to różnica tylko taka, że tuleję trzeba dobrze rozgrzać. Mówił mi gdzie robią tuleje dobre ale teraz wyleciało mi z głowy więc jutro się zapytam go. Swoją drogą ja będę kupował nowy cylinder bo do tulei przekonania nie mam, a z racji, że latam enduro i moto z homo wstawiam Big Bore-a na 301ccm, w stanach za 520 zielonych znalazłem i po opiniach podobno jest bardzo dobry, więc cena prawie jak za nowy 250, a niby dół dużo lepszy. Pzdr.

#969
VOR 530 SM-R   &   KAWASAKI KX 250 SM STUNT
CA Technology

9

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Figiel ma tuleje, jezdzi sporo, pyrka od sasa ale gazem po lasach - daje radę i jeszcze się nie rozpadło :-), ja założyłem nowy cylinder u siebie  i też działą ;-)

100% koncentracji = 100% satysfakcji - moje małe enduroooo - #997 rejsing
O nas http://www.youtube.com/watch?v=z5LUptOcE_o&feature=youtu.be
Part 1  http://www.youtube.com/watch?v=l-6jEjyYJpg
Part 2  http://www.youtube.com/watch?v=PWdubyCHfnQ

10

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

W 4t, i trzeba patrzec zeby tlok byl do tuleji

WARSZAWSKI TERROR KAPUTT !  / Yamaha WyjątkowaRzeźba

11

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

ja miałem regenerowany nikasil w 380 i dupa blada nie pojeździłem sobie - rabittsport najdroższy i niby najlepszy
w Bergu miałem tuleję jak kupiłem i też było do dupy, nie wiedziałem, że jest tuleja ale po kilku jazdach w lesie od razu coś mi zaczęło nie pasować i zacząłem się domyślać, że ktoś wbił mi stal w cylinder
mój kolega kładł przez mechanika nikasil w Czechach i jest zadowolony, zapierdala aż miło KTM 450 exc

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

12

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

punk891 napisał/a:

A druga sprawa, to jak raz zrobisz tuleję, to później cylinder może jako doniczka jedynie służyć, bo nicasilu już nie położysz, a jeśli chcesz dłużej poupalać trzysetę, to weź też to pod uwagę.

Oczywiście, że można nałożyć nicasil na żeliwo.
Nakładanie nicasilu na stary cylinder jest troche ryzykowne. Może się on łuszczyć lub bardzo szybko wycierać.
Tuleja również musi być dobrze spasowana i muszą być zgrane kanały, by nie stracić na mocy.

Wymiany korbowodów, naprawa wałów, wymiarowanie cylindrów, tulejowanie, szlify cylindrów. Remonty i tuning silników, serwis zawieszeń. Prostowanie kolektorów wydechowych. Części i akcesoria. tel. 607198003
WWW.MOTO-KORN.PL

13

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Jak rozmawiałem sąsiadem który trochę się w 2T bawił i dość sporo interesował to mówił , że nicasil jest nakładany na masową skalę bo jest tańszy w ogólnych kosztach, i w cale dużo lepszy od tulei żeliwnej nie jest, problemem jest tylko zakład który dobrze osadzi tą tuleje bo jest z tym niby więcej roboty.

Widziałem w projekcie grubym dość hondy że bdb osadzili tuleje dartony w dziak-motorsport .

Z tego co ja się orientuję to na korzyść nicasilu przypada lepsze odprowadzanie ciepła. A na tulei nie słyszałem jakoś aby się przegrzewały , no i zatrzesz -> szlif nadwymiar i jedziesz dalej.

14

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Nikasil to niższa waga cylindra, lepsze odprowadzanie ciepła, mniejsze tarcie.
Powłoki wymyślono dla silników mocno wysilonych i wysokoobrotowych.
Dlatego silniki wyczynowe tulei nie lubią i nie mają.
Mój Berg jeździł zupełnie normalnie na tulei ale się mocno przegrzewał. I nie tak jak wielu myśli, że wywalał płyn z chłodnicy. Płynu nie wywalał bo układ chłodzenia pracował dobrze. Tylko przegrzewał się sam cylinder - rosły obroty, był problem z odpaleniem takiego przegrzanego silnika i po zgaszeniu było słychać trzaski studzonego metalu.

Tak jak już kiedyś pisałem - doświadczyłem regenerowanego nikasilu i tulei żeliwnej i oba patenty u mnie zawiodły. Strata kasy, czasu i nerwów.
Lepiej poczekać (przy okazji zostać na forum wyśmianym, że remont trwa rok) odłożyć kasę (którą i tak później wpakujesz) i kupić nowy oryginalny cylinder.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

15

Odp: Nicasil czy tuleja? Odwieczny dylemat.

Minister rolnictwa nazwałby Cię frajerem!

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"