1 Ostatnio edytowany przez bielu000 (2014-08-13 23:17:42)

Temat: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Jak w temacie - w jakich przedziałach cenowych warto rozpatrywać wr 400, roczniki 2000-2003 na brudasach zarejestrowana, w dobrym stanie, spokojnie jeszcze z ponad sezon pojezdzi bez zaglądania jak to mówią. I jak z częściami do tego? Chodzi mi o dostępność i orientacyjnie cenę. I jak z awaryjnością w tych modelach? Jakieś choroby wieku dziecięcego? Bo to chyba pierwszy model z rodziny WR. Bo znajomy znajomego ;) sprzedaje a w temacie wrek nie jestem na bieżąco. To że wyczyn to wiem, nie trzeba mnie uświadamiac. Będę szukał jeszcze informacji w sieci, ale z racji tego że wysiadlo mi stale łącze, a na smartfonie ciągnie z 3g to jest lekka masakra.

Husqvarna TE/SM 610i.e

2

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Z tego co słyszałem to wr 400 raczej należy omijać szerokim łukiem bo awaryjność ma ponadprzeciętną.

3

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Właśnie przed chwilą skończyłem sprawdzać fora, z tego co przeczytałem psuje się dosłownie wszystko, wiadomo - wyczyn to trzeba być nastawionym, że coś może paść, ale to moto podobno wybitnie lubi się psuć. W sumie nie ma się co dziwić, pierwszy model z rodziny WR, to normalne, że największe baty zbiera.

Husqvarna TE/SM 610i.e

4

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Ale pitolenie.
Mam wr400 od 2 lat rocznik 98. Dałem za niego 4k do rejestracji. Moto kupiłem strasznie zaniedbane ... Największy koszt jaki w niego wpakowałem to naprawa głowicy bo przytarła się panewka. Zrobili to za 550 zł wraz z wymiana uszczelniaczy zaworowych i pełną regulacją i docieraniem na nowo zaworów. Także biedy nie ma. Nie mowie już o wymianie łożysk w kołach czy uszczelniaczy lag. Jakiś tam problem z gaźnikiem. Ale sam to ogarnąłem w domu i nie większego problemu z jego naprawą i znikome ceny naprawy. WR zrobiona jak budowa cepa więc każdy sobie w domu naprawi takie moto xD W przyszłym sezonie czeka mnie wymiana tłoka korby itd i to jest koszt około 2k przy dobrych wiatrach xD Chyba ze sprzedam wcześniej. A no i jeszcze ta przepustnica za 3 stówki xD I to chyba na tyle :D

5

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Ok rozumie, w zasadzie jak czytałem trochę o wyczynówkach, to przykładowo w exc 525 jak się nie zadba to też padają te silniki, co jest oczywiście logiczne. W weekend jadę oglądać WR 400, na co zwrócić szczególną uwagę?

Husqvarna TE/SM 610i.e

6

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Ciężko powiedzieć dokładnie na co. Na pewno był jakiś problem z biegami. u mnie nie ma problemu ze zmianą biegów. Jeśli chodzi o silnik to sprawdź jakie ciśnienie daje odma. Czy już daje strasznie powietrzem czy nie. jak ładuje z niej powietrzem to znaczy że pierścienie już siadają :) Czyli wymiana wszystkiego. Oczywiście lagi przód no i zawiecha tył czy ma już luz. Nowy zestaw naprawczy zawieszenia na tyl z 3stówki xD
odpalałeś kiedyś WR ?? Jak nie to będziesz miał niespodziankę. :D Ja opanowałem to do perfekcji :) Jak będziesz potrzebował info to pisz :)

7

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Ok dzięki za info, jutro jadę oglądać. A może mi ktoś powiedzieć jakie różnice silnikowe występują między wr 400/426/450? Chodzi mi o wymiennosc części między tymi modelami bo o ile w razie remontu części takie jak zawory, tłok, korba, uszczelki łożyska czy walki rozrządu można bez problemu dostać na allegro o tyle znaleźć cylinder to nie taka łatwa sprawa. A z tego co widzę przykładowo w olek motocykle cylindra też nie dostane.  Można na Yamahapart.com zamówić ale nie jestem pewny czy wysyłają do Europy.

Husqvarna TE/SM 610i.e

8

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

tu sprawdzisz ceny w pln
[url]http://yamaha-sklep.pl/content/oryginalparts[/url]

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

9

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

No cenowo ładnie tam stoją niektóre elementy. Zamawiał tam ktoś już kiedyś?

Husqvarna TE/SM 610i.e

10 Ostatnio edytowany przez bielu000 (2014-08-24 18:46:03)

Odp: wr 400 w jakich cenach, dostępność części, awaryjość

Jakby ktoś był zainteresowany - [url]http://olx.pl/oferta/motor-yamaha-CID5-ID6FIWp.html#78fded736c[/url]
Oglądałem dzisiaj, i szału nie ma.
Po pierwsze to właściciel robił łaskę, otwierając mi i koledze garaż z motocyklem.
Po drugie, Yamaszka jest jakoś strasznie niska z tyłu, twierdził, że można to podnieść przekręcając sprężynę, na amortyzatorze, ale z tego co mi się wydaje to regulacja sprężyną służy do zmiany twardości, ale może niech się ktoś bardziej obeznany wypowie.
Lagi z przodu całkiem ok, wydawały się całkiem suche, jak i również cały silnik.
Kolejna i najważniejsza sprawa - kiedy zapytałem, czy zapali motocykl, celem zobaczenia jak to pracuje stwierdził, że nie ma benzyny, a nie będzie specjalnie jechał, skoro nie mamy kasy na moto przy sobie. Według mnie to jest po prostu kpina. Ja rozumiem, nie dać się komuś przejechać jeśli się nie wyłoży kasy na stół, normalna sprawa, natomiast to już jest po prostu ignorancja w stosunku do klienta, że gość wiedząc 2 dni wcześniej, że będę nie załatwił benzyny (może i była w baku, nie sprawdzałem), zwłaszcza że jadąc do kogoś oglądać moto nie biorę kasy ze sobą, bo mam wszystko w walucie, i wybierać specjalnie, sprzedawać, a później moto nie kupić to można stracić trochę kasy (różne kursy EURO).
Co do wizualki to jak to w crossie - odrapany, tu jakaś dziurka na plastiku, tu ryśnięty, tam plastik spawany, owiewka UFO(!) połamana, brak licznika - wiadomo wizualne sprawy to są do ogarnięcia, więc nie przykładałem akurat wagi do tego.
Jeszcze jedna śmieszna sprawa - sprzedający mi mówił na co mam patrzeć ;) Bo jak przyglądałem się tarczom hamulcowym (które kwalifikują się już do wymiany) to stwierdził, że to są groszowe sprawy i żeby się tym nie przejmować...no nie jestem pewny czy takie groszowe sprawy. A tak na podsumowanie to dodam, że było śladowa ilość płynu chłodzącego w chłodnicy, stwierdził, że po odpaleniu silinika coś się tam dzieje i pokazuje wtedy właściwą ilość..hmm mnie zawsze uczono, ze ilość płynu chłodzącego kotroluje się na zimnym silniku, na rozgrzanym może być nieprzyjemnie.
To tyle chyba, co do ceny jeszcze to ostateczną podał 6,500 zł, ale myślę, że z 200 by jeszcze urwał, ale moim zdaniem to nie warto, chyba że faktycznie po uruchomieniu, taka "igła, super stan" jak to zachwalał.

Husqvarna TE/SM 610i.e