Olsztyn-warmia-mazury???? (Strona 38 z 48)

przecie to ze zlotu...

Wesoło tam wtedy było:)) Może jakąś reaktywację tego zlotu byśmy w końcu zrobili tak na poważnie , ja tam za te 5zł wybieram oczywiście strych;)) Tylko nie wiem czy by nas wpuścili do kumbajna za 300 000 baksów z naszymi maszynami hehehe

No masz racje, ja już się GoPro dorobiłem, ale co z tego jak nie mam małych kółek...

i 26.04 na motoserce !!
A co do zlotu na Mazurach to calym sercem popieram ;)

Siema jak byście w wakacje jakiś zlocik robili to ja chętnie bo prawdopodobnie tam jadę :D

No ja niebawem bede w Szczytnie przynajmniej 2 razy w tygodniu wiec mógłbym ewentualnie któregoś razu zaleciec do tej kobitki i zagadac. Ale na przewodnika sie nie pisze dlatego ze Szczytno ogarniam tylko w promieniu 20km i nie bede w stanie poprowadzić wycieczki tak jak Gajos i chłopacy.
A niestety pod Wałbrzych daleko i zawsze cos idzie nie tak z wyjazdem. A tutaj większość ma zasięg zeby dolecieć na kółkach, a tez można sobie fajnie polatac:)

Gdzie na Tabunadę czy motoserce siać terror? To w ogóle nie wpisuje się w Nasz sposób jazdy :)

Powiem Wam szczerz, że za czasów gdy Gajos siedział w Olsztynie, a ja miałem moto na małych kołach, to mimo tego, że była Nas garstka (przeważnie jeździliśmy we trzech) to potrafiliśmy zorganizować się do jeżdżenia i to nawet po nocy. A teraz jest Was dość sporo a temat w dalszym ciągu zdycha... Panowie brać się za jeżdżenie i to tak żeby było o Was głośno i na Kortowie i w Olsztynie:) chce w końcu od czasu do czasu zobaczyć jakiegoś SM'a! :)