Husaberg FE 450 E 2004 by hacker33 (Strona 5 z 30)

Bo mosiężne są już niedostępne i zostały zastąpione tymi z RFS i Berga 2006-2008

Silnik otwarty.
W środku wszystko całe, nie ma nic do wymiany oprócz łożysk które lepiej żeby były nowe.
Jedyne co jest ciekawe to korbowód który jest PROX-a:) A do husaberga nie ma zamienników.
Jest to korba z KTM 450SX 03-06
Jak się okazuje ma ona identyczne wymiary jak ta Husaberga jest tylko o 1mm krótsza. Co daje mniejszą kompresję. Jednak jak rozbierałem silnik to nie zauważyłem aby tłok był niżej od krawędzi cylindra.
Możliwe, że tłok Wossner (bo taki jest zamontowany) ma podwyższoną kompresję i sumą sumarów jest wszystko dobrze.
Znalazłem również taki temat na forum husaberga gdzie poruszają temat tego korbowodu.
[url]http://husaberg.org/forum/viewtopic.php?f=5&t=14922[/url]

Do sedna.
Korba widać była świeżo wymieniana. Nie ma żadnych luzów. Więc zostawię ją w spokoju.
Wstawię nową oryginalną tuleję, nowy tłok wossnera, nowe łożyska i zamykam silnik.
Może tylko wyciągnę wał i dam do pomiarów żeby się nie okazało, że jest niedokładnie wyważony.

Mam tylko pytanie do speców. W manualu ich nie ma, u mnie też, jednak czy korbów powinien mieć miedziane podkładki w miejscu łączenia z wałem?

Tłok chyba jest HC, ale podaj wszystkie oznaczenia z góry to będę mógł to określić.
W niewielu czterosuwach są zastosowane podkładki między korbowód na połówki wału.
Widzę, że masz chyba za dużo kasy jeśli chcesz wymieniać nowe części na nowsze. Mówię o tłoku.

Jest to standardowy tłok do FC 450 04-09r.

Oringi na cylindrze tylko wymień i od razu simering (rozmiar popularny więc koszt bardzo dobrego z podwójną wargą to jakieś 3 zł ;)) bo przy wkładaniu wału będzie Ci podwijać wargi i sprężynka wypadnie zapewne. Wrzucisz wał i od zewnątrz simering i będzie śmigał jak nowy, widać że tłok świeży. Zwymiaruj tylko cilinder z tłokiem dla pewności i jak nicasil dobry to tak jak piszą nie ma co się pchać w koszty.

Aaaaaa to przepraszam przeoczyłem ;)