31

Odp: Sm125 4t

Go2Hell napisał/a:

a jak wygląda sytuacja w 250 4t? tylko czy to na początek nie urwie mi rąk przy samej dupie?
przykładowo: nie widzę "spuchniętej" rury w tym egzemplarzu to znaczy że to 4t?
[url]http://forum.supermoto.pl/topic25111-suzuki-rmz-250-zarejestrowana.html[/url]
pamiętam że jakiś czas temu forumowicz z Elbląga miał na handel 250ccm bodajże husqe nie więcej nie pamiętam... :/

Jap to oznacza że to 4 T :P jak widzisz taką rułke jak na focie to 4 T. Moim zdaniem nie powinno Ci urwać dupy jak będziesz go obdarowywał respektem. Po prostu nie przeginaj to dasz radę, aż tak mocą nie zarywa 250 CCM w 4 SUWIE. Szczerze ? 250 wystarczy Ci do wszystkiego. Teren,asfalt wszędzie da radę. 125 w 4 T moim zdaniem to trochę pakowanie się w bagno bo po roku braknie mocy. W sumie każdy ma takie odczucie puki nie ma 525 czy 500 ... Jest to mylne uczucie na chęć czegoś większego ;) A zmiana motka co rok czy dwa to trochę drastyczne koszty. 250 to dobre rozwiązanie ale 6tysi na 250 to też ciężko coś fajnego. Jak byś 12"stkę miał to konkretna gadka i kumpel by Ci swoją Wr 250 sprzedał, a sam przesiadł się z skutera (areox 110v-max xD) i popina na gumie 1-3 czy 1-4 (bieg) nie pamiętam ale wiem że daleko w cholerę jeździ i to bez żadnej gleby + krótki sezon użytkowania bo ma go jak dobrze się nie mylę 1 sezon (ten jest drugi) ;p

32

Odp: Sm125 4t

Jak już pytasz o moje moto.. tak, to 4t, zależy do czego będziesz jej używał, jak sm to moc podobna do DRZ, z tym, że lżejsze o ponad 30kg no i częstsze remonty niestety, w terenie bajka, łapy urywa na początku :) Najczęściej się zaczyna od 250.

Suzuki DRZ 400 '07 - sold
Suzuki RMZ 250 '04 - sold

https://www.facebook.com/CunningRiders

33

Odp: Sm125 4t

Już kiedyś się wypowiadałem na ścigaczu o supermoto 4t a konkretnie o motocyklu - Hyosung XRX 125. Owszem nazwa nie zachęca, ale po sezonie nie mogę na niego złego słowa powiedzieć. Motocykl produkcji koreańskiej. Silnik DOHC, 4 zawory na cylinder, nie jest to demon mocy ale jak na swoją klasę jeździ całkiem nieźle, v max jaki na nim osiągnąłem to 120km/h, jeśli chodzi o taką normalną jazdę w trasie, to spokojnie można sobie jechać 100-110 bez większego pałowania silnika. Wiadomo w tych zakresach prędkości nie ma już takiej elastyczności, ale nie ma też większych problemów z wyprzedzaniem. Spalanie?  Przeważnie około 3,5l/100km, chociaż udało mi się zejść do 3,2l/100km. Trwałość? Odkąd go kupiłem zrobiłem 4500km, w tym czasie wymieniłem linkę od gazu, olej, filtr oleju, oraz wyczyściłem filtr powietrza. I tyle, więcej nie było potrzeby.
Plusy i minusy:
+ wygląd motocykla o większej pojemności, na zlotach dawali minimum okolice 350 ;)
+ dobrze się prowadzi, (w porównaniu do mz 125 ma bardziej sztywną ramę przez co ma lepsze właściwości jezdne)
+ trwały
+ w miarę komfortowy, robiłem trasy po 200km bez żadnego narzekania,


- wersja SM to tak na prawdę wersja enduro ze zmienionymi kołami więc kilka rzeczy należy zrobić samemu - np. wymiana błotnika na krótszy, ale ważniejsze - utwardzić trochę zawieszenie
- brzydka owiewka z lampą,
- tarcza z przodu mogłaby być większa

Husqvarna TE/SM 610i.e

34

Odp: Sm125 4t

jak cos to kolega ma xt 125 do sprzedania;d

KTM SMC 625