kapitalka husaberg fe 650 (Strona 2 z 2)

z uszczelek to kupowałem tylko pod głowicę ok 100 zł  i pod pokrywę magneta ok 25 zł. Pomiędzy połówkami uszczelki niema. Silnik składałem na preparat locite 510 o średniej wytrzymałości, jest to lepsze niżeli silikony bo zastyga dopiero po odcięciu powietrza, w silniku nie pływają żadne zanieczyszczenia jak w przypadku silikonu (tzn. środek zostaje cały czas w postaci płynnej wymiesza się z olejem po dotarciu zlewasz stary olej zalewasz nowy i silnik w środku masz czyściutki). Co do oczekiwania na części to podobnie jak w przypadku ktm. Do tygodnia zazwyczaj wszystko mieli. Chodzi oczywiście o auner

wykaz łożysk masz na poprzedniej stronie. Co do samego rozpoławiania silnika to sprawa była dosyć upierdliwa przynajmniej w moim przypadku. Otóż ściągacz zrobiłem prowizoryczny z kawałka blachy, silni dołem się rozchodził ale górą już nie koniecznie więc musiałem użyć drewnianych klinków które delikatnie wbijałem pomiędzy kartery, kołki ustalające były dosyć mocno zapieczone więc innej sposobności nie było.  Tak silnik już odpaliłem i zrobiłem ok 200 km i jak na razie chodzi spoko, są tylko drobne problemy z odpalaniem na zimno, bo jakoś nie miałem większej chęci zabrać się do regulacji gaźnika(sezon się kończy a latać się chce hehe). Widzę żeś jest z Katowic jeśli będziesz miał jakieś problemy to zapraszam możesz pisać wpaść z silnikiem na pewno się coś zaradzi.