Odp: Supermotowy Terror Warszawy
sarar napisał/a:Hermes, a może wystartujmy w niedzielęo 9-ej rano - nie będzie jeszcze takiego upału.
NIe ma problemu wcześniej zaczniemy - dłużej polatamy :-) a potem dom, żona, dzieci, praca, karma....
P.S> Rozumiem że ty tylko na niedziele? Ja chwilowo regeneruje kręgosłup więc mam 2 dni przerwy ale w sobotę zaczynam znów... no może i w piątek wieczorkiem na wawer wyskocze...
Ja mogę tylko w niedzielę do jakiejś 14-ej.
Resztę weekendu mam już zaplanowaną - jakaś działka, żona, dzieciak... :)
Tymczasowo bez supermoto