Temat: Mandat za jazdę na kole ???
Sytuacja nastepująca, przelot obok stacji paliw na której stali misiaki, dojechali mnie po jakichś 3min, nie zauważyłem ich, wrecz po akcji czekałem na pierwszym skrzyżowaniu na kumpla(ależ błąd), grzecznie i bez spiny pojechałem dalej i po chwili w lusterku bomby się ukazały, jak człowiek się zatrzymałem i mandat proponowany 500zł i 6pkt bez jakichkolwiek ulg. Nie przyjąłem bo zero nagrania itd. w miedzy czasie był zlot a pomarańczy troche było, ze dwa dni wczesniej koleś bez blaszki im wyp.ierdolił, a ja jak człowiek chciałem pogadać i ch. z mojego produkowania, no to nie wydaje mi się żebym na tym kole faktycznie jechał i ch.uj Walczył ktoś coś kiedyś z takim tematem? Ew. o ile mogą zwiększyć się koszta jak będe w plecy?
We wtorek ruszam na ''spowiedz" i myślę w którą stronę iść!