torów w PL kilka jest, poza tym w zimę ktoś pojechał do makaroniarzy, ktoś pojechał do knedli. Po siódme... Jak jest większe parcie na jazdę po torze, to każdy chce tego w końcu spróbować. Pojawiają się propozycje dzikich torów a'la rallycross, czy płyty na ornecie w olsztynie.
Im więcej ludzi jeżdżących, tym (z czasem) wyższy poziom całej wyścigowej polski, więcej racingowych dupereli w dziale giełda i więcej zabawy
edit:
łatwo powiedzieć, trudno zrobić i można się głowić jak to ma wyglądać.
Zakładając ten temat w lutym, miałem na myśli proste rozwiązanie:
Track dejzzz/zapitalanie po torze/czy inna nazwa
-tor koszalin
-tor kisielin
-tor toruń
-tor bydgoszcz
-tor świętej pamięci gostyń
-tor radom
itd.
Reszta sama się rozwinie i dostosuje do potrzeb użytkowników. Czytaj mogłaby się dostosować:)
Jakieś opinie od policji?
rmz 250
gas gas txt 250