Kula napisał/a:no fakt Panowie, że od czasu kiedy nic nie wrzucacie na forum zrobiło się jakoś tak smutno...
:*
Olaff napisał/a:Pośmigałbym coś z wami, bo moto zawsze ready to run, ale po tym jak przejechałem się kilkoma wyczynami to stwierdzam, że FMX nie nadaje się do zabawy/śmigania z wami i tylko będe was spowalniał albo bedziecie mieli fun z mojego skilla :)
Kurde wy wszyscy wymyślacie tak absurdalne problemy, że mam wrażenie że jestem na forum Supermotoprzedszkole.pl . Nieważne czym śmigasz, masz ochotę pojeździć, piszesz, przyjeżdżasz i latamy. To miło, że myślicie że my zapierdalamy jak pojebani ale po A - jeździmy normalnie, po B - to nie tor i jeździmy w grupie a nie żeby się odstawić. Nic nie narzucamy, jesteśmy otwarci na każdy pomysł, każde miejsce. Teren? proszę bardzo, "delikatny asfalcik (lol)" jasna sprawa, wypad gdzieś dalej - czemu nie... Błagam was, skończcie marudzić i weźmy w końcu wróćmy do starych dobrych czasów gdzie było nas parunastu na wypadzie...
RR - ja tak samo śmigam. Koniec roboty, wyciągam maszynę, 2 - 3 h. max i powrót. Ugadujemy się w połowie drogi i jazda.