Temat: Zerwany gwint w karterze.
Wczoraj chcąc wymienić olej w mojej SXV odkręciłem śrubę spustową, niestety razem z gwintem karteru. Było mocno zapieczone i śruba dociągnieta na maksa, także wymagało troszke gimnastyki żeby to odkręcić. Wszystkie opiłki wyleciały razem z olejem, reszta została na śrubie. W karterze zostało teraz pare, lichych ząbków gwintu.
Co w takiej sytacji zrobić?
Mój pomysł: jako że są dwie śruby spustowe oleju, kupić nową śrubę (z nowym, "ostrym" gwintem) i wkręcić w karter na kleju do śrub (tym czerwonym niezrywalnym), naturalnie dać nowy o-ring.
Zrobiłem zdjęcie, niestety jakość kukurydzy.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/90/12042013063.jpg/][/url]
Macie jakieś inne pomysły rady? Dodam, że wolałbym uniknąć wyciągania silnika z ramy i jego rozbierania. Tak planuje zrobić ja przyjdzie czas na remont. Potrzebuje doraźnego patentu, żeby przetrwać do remontu, a do wymian oleju używać drugiej śruby.
Z góry dzięki za pomoc:)