KTM EXC-R 530 NA SUPERMOTO? (Strona 1 z 2)

Kolega cross ma takiego w wersji SM ;) pewnie od podrzuci kilka ciekawych uwag :)

temat rzeka ale tak po krótce:

ja mam felge 5" i gume 180 :) tulko troche przycina kewstia umiejetności i narzędzi aby dostosować motocykl do tego, przęłożenia 13/45 lub 48
zawieszenie dłubane czesciowo z SMR'A,
mocy pod dostatkiem
cąły przód załozony z beringera oraz tarcza hamulcowa z brakinga 310 mm wszystko to mozna zakupic u dilera ktm ;) w razie pytań pisz 2634008

ps.  aa co do ramy to to że kąt nachylenia jest ten sam to pić w smr jest zupełnie inna rama ;

husqa kleknie ;D  mendez cos o tym wie ;)

kat 530  narazie nie do zarżniecia a i oblatuje wszystko co dotychczas napotkał ;)

a co to husaberga jak dla mnie to to za krótko produkują ten model pozatym hus to prottypy ktm'a ;)

no ja nie wiem czy moge takei rzecyz pisac tu na forum w końcu to jest mój patent ;p zastanowie sie i dam znac ;]

supermotox - poszło na priva

cross - byłbym wdzięczny za podpowiedz nie powiem :) a jak się uda spotkać to i pifko będzie :)

ja mam trochę przesunięte na szprychowaniu ale 160tka i tak obciera.

odnośnie kąta główki ramy to info takie znalazłem z tego co pamiętam na scigacz.pl. kąt ten to kąt przednich lag w stosunku do pionu czy jakoś tak więc sama rama nie ma znacznenia - chyba, że się mylę...

generalnie chodzi o to czy warto inwestować w smr'a czy przerabiać exc-r jeśli się chce rejestrację i tych różnic chyba zbyt dużo nie ma. sama rama różni się chyba tylko dolną częścią bo jest inny silnik. pewności jednak nie mam. wiem, że np plastiki, airbox, stelaż, itd są te same.

No a ja mam pytanie :
Po co kupować FE 570 i dłubać, skoro można kupić FS 570 i napierdalać od proga?

Nie no ja wiem że FE to enduro,
ale przecież można na małych kołach uskuteczniać lekki off road? Tym bardziej że supermotox napisał: dodam że bardziej interesują mnie szaleństwa po mieście niż tylko tor i dlatego 530 a nie 450.
U nas FS kosztuje 42 000 zł :mad:, więc trochę dużo. Nie jechałem tym, ale słyszałem opinię kolegi po przejażdzce  FE że w porównaniu do KTM EXC prowadzi się jak rower (tzn. lekko).