Malowanie felg hit czy kit ? (Strona 9 z 11)

Biały widze wybrałeś, czekam na efekt końcowy

Kur...aa. %$#(^&@#+**##.... I puszka brakła na ostatnią wartwę, fuck, na jednej obręczy położyłem planowo 5 warsw, choc najlepiej byłoby 6, na drugą obręcz starczyło tylko na 4 a z każdej obręczy maluję tylko 50% jej powierzchni. W ogóle biały Plasti Dip  słabo kryje, dopiero przy czwartej warstwie pokrywa oryginalny kolor, ogólnie jestem trochę rozczarowany, ten biały, nie jest śnieżno biały, jest minimalnie szarawy :/ ale ciul, poświęce się, dokupię jutro puszkę i dociągnę do końca.

RADIZZLE ile puszek zużyłeś na koła?
Jak spray Ci rozpylał, tzn tak jak normalny lakier w spray'u (mgiełka) czy tak bardziej jakby pluł grudkami ??

No i chu.. bombki strzelił. Jeżeli ktoś chce plasti dipem malowac obręcze to, ewentualnie tylko całą powierzchnię. W moim przypadku próbując usunąc taśmę stanowiącą odcięcie między kolorami, wraz z nią usuwałem plasti dipa. Niczym, nawet skalpelem nie dało się oddzielic tej gumy od taśmy, może jedynie szorując po obręczy udałoby się, ale rezultat byłby - poszarpana guma + porysowana obręcz. Pomijam fakt że na tylnej obręczy w załamaniu guma w ogóle po wyschnięciu nie przylegała.

Ogólnie jestem, naprawdę bardzo delikatnie mówiąc poirytowany!
Już nie chodzi o te parę puszęk i PLN-ów, ale te kilka dni malowania i fakt że nie będę miał tego co oczekiwałem jest nie do zniesienia.

Plasti dipem, jak ktoś chce to można sobie popsikac fiuta, dla kondomu.

Nie ma słów, które mogły by wyrazic moje wkurwienie..!!

Daj se spokój, takie kółka powinny być polakierowane "pro" od początku do końca a nie psikane jakąś gumą, bo tak to będzie taki własnie efekt. Na tych fotkach z naklejonymi gazetami, to już wygląda jak by obrzygane było ;-) ale nie chciałem się nic odzywać, żeby nie zostać źle zrozumianym, naprawdę z całym szacunkiem. Zostaw te felgi ori, w tym kolorze są super.

Krzysiu, bardzo mi przykro że tak wyszło, ja na pewno nie będę u siebie kombinował.
Głowa do góry - masz zajebiste moto :)