Odp: Koła do dr-z
stary jak ty to robisz??
Ja na ten sezon musze przeznaczyc około 20000 zł
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Koła do dr-z
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
stary jak ty to robisz??
Ja na ten sezon musze przeznaczyc około 20000 zł
Juz pisze, bo jeszcze zniechecisz swoimi 20 kawalkami tych co mysla nad startem w 2008 :)
1) Gostyn- start 120zl, nocleg 50 zl, dojazdu nie licze bo bylo to przy okazji wyjazdu na dlugi weekend ze znajomymi
2) Poznan- start 120+10zl, nocleg-namiot, uzywana tylna zebatka od Ciebie 50zl, dojazd j.w.
Po Poznaniu" wymiana oleju z filtrem (65zl), przednia opona po koledze od scigaczy. Tylny nowy slick 500zl (wiadomo, ze mozna taniej). Zakup nowego dlugiego lancucha + zebatka przednia (Poznan pokazal, ze trzeba miec lancuchy o dwoch dlugosciach na wymiane w zal. od toru) 230 +60zl
3) Lublin-start 120+10 zl (ale AK Radom zwrocil swojemu czlonkowi :) ), noclegu brak, dojazd (zabralem sie z Materka :) )
4) Radom-start GRATIS dla czlonka AK Radom :), nocleg 50zl. Dojazd (j.w.)
Wymiana oleju z filtrem 65 zl, wymiana sprzegla z przekladkami + wysylka 567 zl (490+6*8+29), klocki ham na przod 130 zl, crash pady z teflonu w obie osie 25 zl, swieca 35 zl
5) Kolejny Radom -start Gratis j.w., dojazd 70 zl, noclegu brak
wymiana oleju z filtrem 65 zl, nowa tylna opona (520zl) oraz ponownie uzywana przednia w dobrym stanie :) 150 zl
6) Lublin - start 130 zl, dojazd 140 zl,
wymiana oleju z filtrem 65zl
7) Radom, start Gratis, dojazd 70 zl, nocleg 70zl, wyjscia nocnego z Materka i Kamilem nie licze, bo by powaznie zachwiało tą statystyką wydatkow :D
Na benzyne pb98 do swojej Husqvarny wydalem 550 zl łącznie, z treningami na których pare razy w sezonie bylem. Huska byla uprzejma sie nie zepsuc, tak wiec do kosztow doliczam tylko duuuzy przeglad u Michala Demczuka w zabijajacej mnie kwocie 800zl, na szczescie raz w sezonie.
No to podliczamy :)
Daje to 4037 zl + 800 zl wspomniany przeglad przed sezonowy. Do tego mozna dolozyc kilka wyjazdow na trening. Z racji ze ani razu nie jechalem sam, tylko z kims to koszty zawsze niskie, a za tor nie place, bo...wiadomo AK Radom :)
Zakupionego lancucha nie uzylem, zebatki takze. Pod koniec sezonu jezdzilem troche szybciej, wiec pewnie w 2008 zjade 1-2 opony wiecej, ale Grzesiu C. ma oponki w cenach znacznie nizszych niz placilem, wiec koszty wzrosna niewiele. Acha... jeszcze kupione uzywane za krotkie koce grzewcze od Grzegorza Karczewskiego, ktorego chcialem w tym miejscu pozdrowic <wsciekly> No ale to mi zostanie na 2008 wiec nie wchodzi w koszty
bardzo to wszystko dokładne, ale jak sam już zwróciłeś uwage zaczełeś latać szybciej, a co za tym idzie szybciej schodzą opony, a przyjdzie taki moment że trzeba będzie kupować na każdy wyścig nowe opony i koszty rosa odrazu zardzo znacząco.
Pozdro Radek 101
www.motoport.pl
ps.
oczywiście zachęcam wszystkich chętnych do brania udziału w zawodach, jak by nie liczyc to i tak wychodzi najtaniej latając w supermoto
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Koła do dr-z
Wygenerowano w 0.038 sekund, wykonano 79 zapytań