Odp: Hopki na "torze" we Wrocławiu
w mailu była informacja o cemencie, ale to chyba na samą górę do utwardzenia. Czy się mylę?
Beast mode: ON
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Hopki na "torze" we Wrocławiu
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
w mailu była informacja o cemencie, ale to chyba na samą górę do utwardzenia. Czy się mylę?
Rodzaj nawierzchni to jeden z kluczowych elementów. Dla porównania:
tor w US, nawierzchnia wygląda na gliniastą. Równo jak na stole i nie robią się koleiny
[url]http://www.youtube.com/watch?v=wPDLLkp_yME[/url]
nawierzchnia europejska (dla wymiataczy). Tor wygląda tak jak mocno otwierasz gazzzzzz.
Jak widać jest to las, czyli luźny grunt, przeważnie piasek
[url]http://www.youtube.com/watch?v=iQrA8MhM-EI[/url]
PS sorry za propagowanie pomarańczy:)
Ktoś z doświadczonych może się wypowiedzieć czego jeszcze potrzebujemy?
Ziemię wystarczy ubić zagęszczarką czy zrobić pod nią jakąś bazę?
Toru nigdy nie układałem, ale od dołu to bym usypywał po warstwie i jeździł maszyną i ubijał kołami, "w tą i z powrotem" aż się paliwo nie skończy:) Zagęszczarkę zostawiłbym na kilka górnych warstw. Najazdu i zjazdu zagęszczarką raczej nie ubijesz więc zostaje łyżka i koła maszyny.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/299/p1015550ea2.jpg/][/url]
Husaj jedź do chłopaków z Motozony w tamtym sezoni budowali tor MX w Radzikowicach (kozak fest) na pewno pomogą...
[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=412413785490350&set=pb.138885912843140.-2207520000.1362675249&type=3&theater[/url]
Ziemię wystarczy ubić zagęszczarką czy zrobić pod nią jakąś bazę?
nasypy z samej ziemi najlepiej ubić walcem wibracyjnym z bębnem okołkowanym, zagęszczarki płytowe nie zdają egzaminu na takim podłożu bo będą się w niej zakopywać co chwilę a poza tym trzeba nimi zagęszczać warstwowo
co do bazy pod ziemię to żeby nie dawać jakiegoś tłucznia o dużej frakcji, może dała by rade tak zwana (pospółka, podsypka) z łupka czerwonego o fr. 0-10mm, po zagęszczeniu nawierzchnia dostaje dobrej twardości ale nie aż takiej że zrobi się z niej beton, ale po deszczu robi się z niej bagno
pozdr
I jak tam poszło coś do przodu ?
szkoda gadać... raczej nic z tego nie będzie.
Słyszałem że nie ma zgody na hopy w bezpośrednim sąsiedztwie toru a wiadomo że wjazd w teren musi być z asfaltu/płyt a nie 50m od nitki :/
Hi,
Pomysł umarł? Już chciałem pytać jak mogę pomóc...
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Hopki na "torze" we Wrocławiu
Wygenerowano w 0.047 sekund, wykonano 82 zapytań