Odp: crashpady
Zwykły
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » crashpady
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zwykły
spróbuje z jakąś długą mocną śrubą a jak nie da rady to będzie trzeba w przyszłym tygodniu gwintować ośkę.
Jedź do kastoramy, kup pręta gwintowanego, podkładki, nakrętki i nie kombinuj bo się narobisz, pieniędzy wydasz bez sensu.
koniecznie ciastorama musi być czy chodziło raczej o sklep tego typu? I od razu pytanie ile taki pręt PLN będzie kosztował oraz jakiej grubości kupić. z tego co pamiętam to wymiar zew. ośki to albo 17 z kawałkiem albo 18 więc pewnie średnica wew. to poniżej 8mm będzie? nie mam możliwości sprawdzenia bo moto na działce. w weekend jadę to bym po drodze kupił tego pręta i pokombinował ewentualnie się wstrzymać, pomierzyć i dopiero kupować i rzeźbić. zapomniałem dopisać, będę to robił w DR 350 więc możliwe że średnica ośki podobna jak w DRZ.
Do drzty bez problemu wchodzi pręt 8mm, ja poszalałem i mam upchnięte 10mm nierdzewne.
Sklep pierwszy z brzegu metalowy. Najlepiej pomierz, przemysł i wtedy kup. Ewentualnie ww kastorama, zawsze możesz oddać ;)
Jutro podrzucę zdjęcie jak to u mnie wyszło.
Czy ktos wie, w jaki sposob zalozyc crashpada z prawej strony tej oski (zalacznik)?
Czy Yamaha WR ma przednia os drazona, czy pelna?
Z drugiej strony jest gwint M8, pod srubke do trzymania plastikowej oslony lagi, z tej strony natomiast jest gniazdo na duzy klucz ampulowy. Zastanawiam sie, czy jest mozliwosc przewiercenia tej czesci oski na klucz ampulowy, zeby wkrecic pret M8 na wylot, czy trzeba wiercic calosc.
[url]http://forum.supermoto.pl/misc.php?action=pun_attachment&item=2193&preview&secure_str=103325t21758[/url]
pegi od bmx założone na pręcie gwintowanym 10mm który wszedł na styk. 8mm po pierwszej próbie się okazał za słaby, 10mm jest ok. zobaczymy później ale wydaje się mocny.
Kolego poprzednia strona tego tematu - trza wiercić!
szakul123 napisał/a:Widać że śruba trzyma ośkę więc bez wiercenia się nie obejdzie, najlepiej przewiercić na tokarce żeby było w miarę na środku. Pozostaje tylko kwestia jakiej średnicy to jest śruba
moim zdaniem sruba nie "trzyma" oski. sluzy tylko do kasowania luzu na lozyskach. przeciez nie dokrecasz tej sruby "na jana" tylko z wyczuciem. te 2 sruby przy ladze "trzymaja os". smialo mozesz wykrecic
Dokładnie:) Uncatchable Ja miałem u siebie identyczna sytuację. Wykręcasz śrubę z ośki, bo to śrubami w ladze mocowana jest oś a nie tą śruba... więc obędzie się bez wiercenia. A w gwint po śrubie wkręcisz sobie przez całą ośkę pręt, którym przymocujesz slidery. Z drugiej strony, na ścisło wchodzi w oś nakrętka, dzięki której przy glebie pręt się w ośce nie przesunie... A co do sliderów ja użyłem złączek hydraulicznych PP. Lanserskie nie były,ale cholernie odporne:)
Tu widać je na tylnej osi:
[url]http://forum.supermoto.pl/topic20751-czesci-husqvarna-te-410-e-2001.html[/url]
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » crashpady
Wygenerowano w 0.039 sekund, wykonano 71 zapytań