Ciekawe motocykle na allegro/ebay (Strona 303 z 891)

Mi podobaja sie wszystkie ogloszenia z opisem:
Wymieniony tlok, korba, rozrzad, olej, plyny, opony. Gotowy do jazdy i zatankowany. k***a 90% motocykli na allegro jest z tego co pisza idealna. Nic tylko kupowac.

niektore mlodziaki juz rozumieja :p 2-3kkm w sezonie :(
przebieg huski bralem z duza rezerwa, dopoki jej nie zobaczylem i mi japa sie nie otworzyla z wrazenia ;d

Dokladnei tak jak z samochodami czy innymi sprzetami, bywaja takie perelki.
Swoja Honde 7 letnia kupilem z przebiegiem 3000 km, pachniala jeszcze salonem, na kazdym lepku sruby fabryczne mazniecie, wszystko lsniace jakbym odbieral od dealera nowke sztuke. Drugie kluczyki zapakowane w fabryczna folie ;) Mialem stres na to wsiadac, bo dotkniecie butami podnoznkow wydawalo mi sie wyjatkowo gburowate, wszystko bylo takie czyste.

Z FMXami jest w ogóle jakiś fenomen. 80% tego co stoi na allegro wygląda jak saloNÓWKI i mają taki niski przebieg, ale to jest jak najbardziej realne i nie oszukane. Moją fmx co prawda kupiłem w przebiegiem 38 tyś, ale wiem co było w niej robione, bo mam wszystkie kwity z serwisów, oryginalną książkę serwisową z gwarancyjnymi przeglądami z Niemiec (moto tam było kupione i ściągnięte później do PL). Teraz serwisuje dalej u tych samych chłopaków gdzie serwisował poprzedni właściciel i o moto wszystko wiem.

Co lepsze.

Wybrałem się kiedyś po przysłowiowe 'bułeczki na śniadanie' w sobote rano i wychodząc z piekarni widze jak jakiś typ stoi i przygląda się moto. Podchodze, a on sie mnie pyta gdzie je kupiłem w jakim czasie itp. Okazało się, że to moto jego znajomego, który był pierwszym właścicielem w PL. Znowu poznałem troche historii mojego moto i dobrze wiem czym jeżdzę i jak widać przebieg jest oryginalny, bo facet znał pierwszego właściciela w PL i później opowiedział mi historie gdzie moja FMX jeździła (generalnie w całej PL :))

fajowy, to fakt

crf 450 za 7900 z papierem ale cos enigmatyczny opis [url]http://allegro.pl/honda-crf-450-2004-zarejestrowana-i3030112958.html[/url]

Homologacja - OK, ale w UK :) A jak powszechnie wiadomo, tam można praktycznie wszystko zarejestrować bez pieprzenia tak jak u nas, jestem prawie, że pewny, że u nas nie dałoby rady zarejestrować, ale oczywiście mogę się mylić.