Kask AGV AX-8 Dual (Strona 1 z 2)

Dzieki ;) Sluzyc bedzie glownie do jazdy po miescie, i tutaj nie widzialem jeszcze kasku ktory by nie parowal wczesniej czy pozniej.
Nie wiem czy istnieje konkurencja dla tego kasku, bo marki typu Rocc czy Fly niewiele mi mowia i nie wiem czy jest sens sie pakowac w takie cos.

z konkurencji godnej polecenia jest:
Shoei Hornet - osobiście nie miałem, ale słyszałem same dobre opinie,
Uvex Enduro - mam od 3 sezonów, zdarza mu sę oczywiście zaparować, ale w tych pieniądzach jest naprawdę wart uwagi i polecenia

Jest jeszcze Arai xd4, ICON Variant i  HJC ale dla mnie wizualnie / cenowo wygrywa AGV.

Mam Fly trekkera i powiem ze fajnie się w nim jeździło :) do 160km/h jak się głowy nie odwraca za siebie (nie mam lusterek) to jest dobrze.

Po wypadku który miałem w poprzednia niedziele (uderzenie w bok samochodu i lot nad maska) to kask wyszedł porysowany głównie szybka której niestety się nie dokupi i poszły mocowania daszku, skorupa cała ale ja niestety miałem wstrząs mózgu.

Tez zastanawiam się nad tym agv'em i tu pytanie czy ktoś się orientuje jak jest z absorbowaniem siły uderzenia w tym modelu (evo)
czy może inne kaski wypadają lepiej na tym tle?
bo to stało się teraz kwestią priorytetową ;)

Odświeżam.
Myślę nad zakupem AGV AX-8 dual. Podoba mi się przede wszystkim design tego kasku i jego uniwersalność. Na plus również waga. Z tego co widzę kask miał premierę kilka lat temu, więc już dłuższy czas temu. Opłaca się zainwestować w tego agv-a, czy poszukać raczej kasku nowszego? Biorę jeszcze pod uwagę Icona Variant, Caberga X-trail oraz Shoei Hornet DS. Może ktoś podzieli się opinią, który kask z tej całej czwórki jest najsensowniejszy w stosunku cena-jakość. Postawiłbym na AGV, ponieważ przyznaję, że przyciąga wyglądem najbardziej. Moto KTM sm 690, 50% miasto, 50% trasa.

Mam SHOEI Hornet DS pierwszej generacji. Rozważałem też Caberga, ale po przymiarce wrażenia były takie, jakbym po SHOEI - u założył plastikowy śmietnik z klapą na łeb. Kupiłem więc SHOEI w MOTOCYKLONIE w Poznaniu u Mcienki. Świetny kask, używałem z szybą i daszkiem, ale w trasę lepiej byłoby ten daszek zdjąć. Po "lekkim highside" na torze w Poznaniu kask przestał być 3 in 1, bo rozleciał się mechanizm mocowania szyby. Koledzy z MOTOCYKLON-u dostarczyli odpowiednie śrubki, ale pozostała mi funkcja kask z daszkiem + gogle. Nie przeszkadza mi to zbytnio, bo w trasy jakoś nie jeżdżę. Z drugiej strony ten AGV wygląda świetnie i mocno bym się zastanawiał nad nim.