Temat: Ćwiara na SM
Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia z YZF 250 lub podobną na SM?
Kumpel chce zakupić sprzęta na tor MX i pod SM. 450 na MX za dużo mocy - 250 znaczeni lepiej się nadaje. Pytanie jak się to zachowuje na torze SM?
SM450RR
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Ćwiara na SM
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czy ktoś ma praktyczne doświadczenia z YZF 250 lub podobną na SM?
Kumpel chce zakupić sprzęta na tor MX i pod SM. 450 na MX za dużo mocy - 250 znaczeni lepiej się nadaje. Pytanie jak się to zachowuje na torze SM?
na torze jeszcze nie wiem ale na ulicy boli noga od przerzucania biegów nawet na zmienionym przełożeniu / TE 250 HUSKA
ja nie polecam 4T 250 do supermoto
Kupiłem kawe kxf 250 własnie z takim zamierzeniem jak powyzej.
No a wnioski jakie ?
Moja ćwiartka nie lubi prosty za to uwielbia skręcać przyspieszać i skakć. ( Mx i SM )
Jako dojazdówka SM to się wogle nie nadaje bo zapinasz 5 i się nudzisz. Pozatym moto h leca.
Na MX wiadomo ideał.
Na wyścig SM przelatałem cały sezon w pucharze w obu klasach z wynikiem czwartego i piatego miejsca w generalce.
To smieszne bo jak dla mnie te 36 koni to w Mx za dużo a w SM dużo zamało ;)
no właśnie tutaj chodzi wyłącznie o torowe wykorzystanie - zarówno w SM jak i w MX.
przełożyłem graty SM do SXF'a 250 i jutro sprawdzę w Koszalinie.
jestem ciekaw testów na torze.
w przyszłym sezonie zamierzam startować w PP i nie wiem czy zostawić 250 czy zamienić na 450...???
w próbnych jazdach po parkingu marketowym kroje kumpla na 510.
moze wypowie sie ktos kto startowal 250 w zawodach, czy to wystarczy czy lepiej zmienic na 450
Czytaj moj post powyżej tam jest wszystko napisane
czyli pierwszy sezon moge latac 250?
czy nie polecasz?
Ja przelatałem i jestem zadowolony. A czy Tobie pójdzie tak samo dobrze nie wiem nie zapominaj że różnica mocy jest straszna. W każdym wyścigu jechałem z ostatniej pozycji bo mnie wszyscy brali na starcie ;)
ale za to jak nudno by bylo gdyby to byla 450 albo niedajboze wiecej :)
sezon 2008 jeździłem YZ 250f i moge tylko polecić
W każdym wyścigu jechałem z ostatniej pozycji bo mnie wszyscy brali na starcie
bo jeteś daltonista i świateł nie rozróżniasz
ale za to jak nudno by bylo gdyby to byla 450 albo niedajboze wiecej
tylko jakieś 6 tygodni gipsu
jak zaczynasz zabawę SM i nie jeździłeś w MX to kup 250, może na prostej startowej stracisz 0.5s ale w terenia zyskasz 2s
Szkoda że nie mamy klasy 125 (124 2T, 250 4T)
W każdym wyścigu jechałem z ostatniej pozycji bo mnie wszyscy brali na starcie
"Wyprzedzali" będzie lepszym okresleniem, chyba że nie wyprzedzanie miałeś na myśli.
sam dobrze wiesz że nie miałem nic do gadania i robili ze mną na starcie co chcieli :/
ps moje cwiartka jest na sprzedarz :) zdobyła 4 miejsce w klasie 250 i 5 w otwrtej
Ot jakaś słaba ćwiara albo słaby kierownik że tylko 4 miejsce ;-) Ja bym tak słabego sprzętu nie kupił, rozumiem 1 miejsce to można ale 4?
jakie macie przełożenia w tych ćwiarach?
ja mam teraz 14-45
ja mam 15-48 i na koszalin pasuje idealnie.
w porównaniu z 450 jest b. duża różnica. mocno czuć mniejszą moc, za to mniejsza waga daje lepszą poręczność. wymusza bardziej techniczną jazdę. dla mnie rewelka.
pytanie tylko jak silnik wytrzyma jazdę non-stop na full gas...
myślę, że do nauki dobrej technicznej jazdy ćwiara jest idealna.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Ćwiara na SM
Wygenerowano w 0.054 sekund, wykonano 76 zapytań