excr wymiana uszczelnienia silnik/skrzynia

maszyna była wystawiona niedawno do sprzedania, jednak przy wymianie oliwy okazało się, że motocykl podbiera olej ze skrzyni i pompuje go do silnika. KAT więcej stoi niż jeździ, a olej wymieniałem co wyjazd na tor, dlatego ciężko było zauważyć jakikolwiek ubytek. O częstych wymianach świadczy stan zabrudzenia sitek, a raczej jego brak

Mógłbym sprzedać ją bez dotykania ręką, ale to nie jest mój styl. Poza tym przez tydzień może dwa, myślałem że zostanie u mnie na kolejny sezon. Dobra dość tego pitolenia i do roboty.

Tak wygląda prawy bok motocykla, po zdjęciu dekla pompy wody. Wersja dla kobiet... PRAWA to jest ta ręka którą piszesz, albo jesz zupę o ile nie jesteś leworęczna:).

Kosz sprzęgłowy gotowy do ściągnięcia. Śruba mocująca zabezpieczona jest podkładką, którą trzeba zaklepać, tak żeby nie odkręciła się po pierwszym przegazowaniu. Nie jestem z zawodu mechanikiem, ale tutaj przestroga dla amatorów większych niż ja.
Bywają przypadki, że nie odkręcicie tego bez pneumata. Taki klucz, który jest napędzany sprężonym powietrzem i ma jebnięcie udarowe. Na szczęście mieszkam w garażu i takie ustrojstwo miałem pod ręką

Mamy już wszystko w miarę dobrze widoczne. Jak widać na zdjęciu elementy silnika są jak nowe.

Teraz oczy są skupione na dwóch czarnych kołach zębatych, bo właśnie tam znajduję się nasz uszczelniacz, który w tych modelach ktma potrafił najzwyczajniej w świecie dać dupy. Zdejmujemy napęd pompy olejowej. Jest to bardzo ważny etap. Jeśli zgubicie zabezpieczenia kół zębatych, to ich po prostu nie macie i trzeba czekać aż serwis je przyśle. Są też metalowe wałeczki, które sprawiają, że koła się kręcą, a taka ich rola w tym marnym życiu

Jeszcze tylko dwie śrubki na imbus. W niektórych częściach polski mówi się na to "klucz ampulowy". Jeden chu*, ale np. w warszawie nikt nigdy nie wiedział o jakie imbusy mi chodzi:).

Nie wiem, czy to istotne, ale tak wygląda pompa, po zdemontowaniu uszczelniacza

Teraz, żeby ktoś nie strzelił, że robię to po taniości na sprzedaż. Uszczelniacz oryginał ktm kupiony w aunerze bielsko-biała

Cały sezon zmagałem się z uszczelnianiem mojej wiekowej krosówki i wszystkie uszczelki wycinałem sam. Mimo to skończyło się na zakupie nowego dekla iskrownika i problem przestał istnieć. edit: Mało istotne w tym wątku:).
Dlatego tym razem postanowiłem, że nie ma lipy i specjalnie dla przyszłego nabywcy zakładam oryginał.
Zdjęcie zrobiłem tylko po to, żeby pokazać, ile kosztuje JEDNA uszczelka w KTMie

Wszystko założone i wracamy do punktu wyjścia. Mam ogromną nadzieję, że przyczyna problemu została wyeliminowana.
Ze względu na 122dB płynące z wydechu i klej do śrub, który powinien schnąć przynajmniej godzinę, motocykl zostanie odpalony dopiero jutro. Jako ostatnie wklejam zdjęcie, które pojawiło się już w tym krótkim opisie. Dlaczego?
Ano dlatego, że seryjna pompa wody, to również plastikowy element. Zostanie on zastąpiony akcesoryjną pompą. Ma ona ostrzejsze łopatki i jest zrobiona z alu, czy innego stopu metali kolorowych. Jeśli nie będzie to dostępne w PL, to kupię zwykłe plastikowe śmigło. Jedyna rzecz, której cena nie przekracza 10pln.

Nie jestem zwolennikiem robienia takich relacji, ale może komuś to się przyda.
Jeśli wszystko będzie grało, to motocykl ponownie zostanie wystawiony do sprzedaży, bo następca już czeka:)