Odp: a może by tak... zlot na rozpoczęcie sezonu :-)
Bartek. Sulejow to nie Mazury. W Maju , juz nie mowiac o kwietniu to na Mazurach strasznie pizdzi. Jeszcze enduro to rozumiem bo wrecz mozna sie spocic, ale na SM to bedzie lipa. 2 razy przerabialem Mazury na Majowke ( na scigach) i za kazdym razem byla lipa. Lacznie z wracaniem z 5 gazetami pod kombiakiem i to nie dlatego ze bardzo mi zalezlao na tych wydaniach.