Odp: Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
ja uważam że bez sensu.... masz cały tor nikt nie każe ci zap...ć od początku do końca, chcesz poćwiczyć to skupiasz się na 2-3 elementach resztę jedziesz na lajcku, ewentualnie jedziesz za kimś lepszym i próbujesz robić tego co on w wybranej części toru.
w ten sposób możesz dowolnie zmieniać sobie własną konfigurację i trening szybko się nie znudzi. dodatkowo można poprosić trenera żeby staną w konkretnej części toru i pokazywał jak tam jechać. wiem że kiedy jeździ się z innymi to najczęściej emocje biorą górę i cały plan bierze w łeb, ale chcąc w przyszłości startować w wyścigach musisz się też nauczyć kontrolować emocje, bo najczęściej jest tak że wydaje ci się że widzisz okazję do wyprzedzania, podpalasz się i .........gleba :)
A odważysz się uczyć się wejścia slidem, jeśli jadą za Toba 3 osoby, które za chwilę mogą na Ciebie wpaść? Chyba, że Ci na tym nie lazeży i przyjeżdżasz ponakurwiać przez 2 godziny, nie mierząc w ogóle czy po treningu jest jakiś progres, czy nie. I co, masz na myśli, żeby wyselekcjonować sobie 2 winkle, a resztę toru jechać znowu w kółko, żeby znowu dojechać do odcinka, który "dziś trenuję"?
Krzywer z całym szacunkiem dla zacnej inicjatywy rozwojowej ale stwierdzenie
krzywer napisał/a:Ułożyłoby się kilka "stanowisk" :)
odbiega trochę od raliów w których leserów od układania opon nie brakuje... a z podjeściem najlepiej przyjechać na gotowe daleko nie zajdziemy.
Plac nie jest nasz i trzeba dogadać sprawę opon z Panem Tomaszem Kulikiem w końcówe sezonu 2012 nakazał układanie bramek a nie "ciągów opon"...
Co do Trenera to pamiętajcie że w 2013 on też będzie jezdził z nami :-) a sama jazda na torze daje dużo frajdy i uczy jednak za pomysłem aby sekcja SUPERMOTO uczyła jeszcze więcej i żeby każdy na ''kółku kubuicy'' czy winklu jadąc kilka razy z rzędku "już ułożone stanowisko" poznał granicę przyczeponości swoich opon... jednak kilka kółek w terenie i dętka.
hermes, nie do końca zrozumiałem intencję wypowiedzi. Przecież "stanowiska" to nie musza być ciągi opon, wystarczy nawet jedna, albo nawet pachołek, na którym masz się "zawinąć" albo cokolwiek innego.
GPZ500S>TL1000R>DRZ400 SM czarna, gangsterska ;)