[ Zamknięty ] Kupie Ktm Smc, 690 Smc R (Strona 2 z 4)

Byłem ostatnio tam w tym salonie. Piękny kat <3
Jeszcze trochę i dołączę do tego elitarnego grona posiadaczy SMC-r ;D

Nie chce nowego, bo nie wyjadę nim nigdzie poza asfalt ;)

tez liczyłem na salonówke pare razy do sklepu i do koscioła uzytą , ale powoli dobudzam sie z tego snu :)

to niestety nie auta , ba to nawet nie "zwykle" motocykle plastikowe.
jednak sm na naszym rynku to ogromny rarytas i nie ma nic jesli chce sie cos z polskiego salonu
i nawet jak juz zaczalem przegladac husabergi czy apki to tez jak na lekarstwo.
kiedys latałem daytoną 675 ktora kupilem po 1200km wypachnioną jeszcze salonem i nigdy jej nie polozylem ale tez nie jedzilem na maxa i boje sie drugi raz w to pojsc bo moto nie dosc ze cenowo stoi grubo to bede jak poprzednio , jak to moi znajomi mowili "Jacek mysl o owiewkach, owiewki , owiewki , owiewki" :D

tak zle i tak nie dobrze , moze ktos jeszcze cos wrzuci .

w kazdym razie i Tobie i sobie zycze powodzenia w zakupie :)

kasa kasą ale mialem pare przygód z liberty motors ktore jako jedyne w łodzi mialo salon triumpha i był on tragiczny a owiewki niestety nie kosztowały 200zł tylko w momencie zakupu 4tys komplet, poza tym do smc 200zł to kosztuje chyba naklejka na felge :) , na alternator potrafilem czekac 2 miesace (na gwarancji) przy czym w  tym czasie zgubili mi ksiazke serwisowa i wypisywali nowa w ciagu 2óch tygodni a na koniec nie przykrecili jednej ze srob w ramie , a jak motocyklem dojechali do drzwi salonu gdzie czekałem zaśliniony okazało sie ze zgasł...i znow czekalem miesiac.... wiec po tym jestem troche ostrozniejszy nawet jesli mnie na cos stać :>

Też nie mam dobrych wspomnień po zakupie nowego, co prawda nie motocykla, ale skutera Yamahy, gdzie po przejechaniu kilkuset Km jeszcze zblokowanego pół silnika się rozsypało i oczywiście gwarancja nic nie pomogła, bo oczywiście to wina użytkowania.

Co do używek to moje dwa poprzednie były lekko używane, ale ich stan był do za akceptowania przeze mnie
W zeszłym sezonie kupiłem dość zadbany, można powiedzieć niemal jak z salonu ;) od Kwkm, gdzie przebieg był znikomy za dość dobrą kase.Więc mam nadzieje że i kolejny uda mi się ustrzelić w podobnym stanie ;)

to już wiem czemu był taki czysty ;D

I co kablujesz?!  Smc też kiedyś będę chciał sprzedac i nikt nie kupi, jak będziesz taki szczery.