Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.
seryjny lc4 640 młuci DRZ S kiery chce i jak chce pod warunkiem ze nie jest to ciasny tor, ma o niebo lepsze zawieszenie, hamulce, silnik z mocnym dołem i nie anemiczna góra.
to sa dwa inne motocykle z wyrazna przewaga ktm-a, w którym mozna narzekac jedynie na chałasliwa prace, wibracje i mniejszy komfort ale to nie znaczy ze sie tym motocyklem nie robi przelotów po 300-500km dziennie. Serwisem tez cie nie zje jak kupisz zadbanego ( to nie exc czy sx).
Jak zabrakcnie mocy to zmieniasz wydech, gaznik i czujesz sie jak bys siedział na innym mocniejszym motocyklu.
za 10tysi powinienes znalesc nie zajechana 640 w sm z okolic 2000-2003r. Znajomy kupił ładna z pełnym wydechem akrapa za 6tys, miala pare drobiazgów do porawki ale po pelnym serwisie, przegladzie, rejstracji i z dokupieniem kompletu kół enduro wyrobił sie w okolicach 10tys.
Lc4 ma homologacje na 2 osoby, masz normalne stopki dla pasazera, fakt ze nie bedzie mial on tam za wygodnie ale od czasu do czasu mozna sie przemeczyc w jakas traske.
Spalanie jakie wychodzi u znajomego w terenie na oryginalnym gazniku to 5-6l i wcale nie zamulamy :)