31 Ostatnio edytowany przez mareklc4 (2012-12-30 17:32:47)

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

seryjny lc4 640 młuci DRZ S kiery chce i jak chce pod warunkiem ze nie jest to ciasny tor, ma o niebo lepsze zawieszenie, hamulce, silnik z mocnym dołem i nie anemiczna góra.
to sa dwa inne motocykle z wyrazna przewaga ktm-a, w którym mozna narzekac jedynie na chałasliwa prace, wibracje i mniejszy komfort ale to nie znaczy ze sie tym motocyklem nie robi przelotów po 300-500km dziennie. Serwisem tez cie nie zje jak kupisz zadbanego ( to nie exc czy sx).
Jak zabrakcnie mocy to zmieniasz wydech, gaznik i czujesz sie jak bys siedział na innym mocniejszym motocyklu.
za 10tysi powinienes znalesc nie zajechana 640 w sm z okolic 2000-2003r. Znajomy kupił ładna z pełnym wydechem akrapa za 6tys, miala pare drobiazgów do porawki ale po pelnym serwisie, przegladzie, rejstracji i z dokupieniem kompletu kół enduro wyrobił sie w okolicach 10tys.
Lc4 ma homologacje na 2 osoby, masz normalne stopki dla pasazera, fakt ze nie bedzie mial on tam za wygodnie ale od czasu do czasu mozna sie przemeczyc w jakas traske.
Spalanie jakie wychodzi u znajomego w terenie na oryginalnym gazniku to 5-6l i wcale nie zamulamy :)

hybryda

32

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

powinna być opcja na forum "podziękuj"

@dzieki marek za wyczerpującą odpowiedz.

Pytanie do ogołu: Czy supermoto są chodliwe? Kradną te motorki?

Jak KTM zniesie stanie pod chmurką przez 3/4 roku? na zime bedzie stac w cieplym, ale wiosna, lato, jesień... niestety pod chmurka.

33 Ostatnio edytowany przez I/JG53_Pogo (2012-12-30 23:05:53)

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

mareklc4 napisał/a:

seryjny lc4 640 młuci DRZ S kiery chce i jak chce pod warunkiem ze nie jest to ciasny tor, ma o niebo lepsze zawieszenie, hamulce, silnik z mocnym dołem i nie anemiczna góra.

Ale porównanie taaaa czyli wynika że na prostej a nie w ciasnych zakrętach SM echh ...
Zresztą to jest bez sensowne porównanie tak samo  R1 młuci R6 ...
To są dwa różne motocykle KTM to 610 cc a drz to 400cc więc wiadomo że jest mocniejszy !!!
Jak dla mnie SM ma być zwinny i lekki a jak będę chciał zostać królem prostej to sobie kupie GSX 1300.

Mam w domu Huske 610 SM czyli motocykl tej samej klasy co LC4 i nie powiem zapierdala naprawdę fajnie .
Ale poprzez swoją masę jako SM jest jednak trochę toporna zresztą kto co woli ale drażnią mnie wypowiedzi ludzi którzy twierdzą że DRZ jest słaba z "anemiczna góra". Wierz mi że Ty kolego tej "góry" nie  wykorzystasz w terenie no chyba że jesteś pro rider a nie mistrz gum i prostej bo jazda w terenie to zupełnie inna bajka ...

https://www.facebook.com/MoherosBanditos
www.youtube.com/JG53Pogo

34 Ostatnio edytowany przez mareklc4 (2012-12-30 23:45:44)

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

tak sie składa ze latałem na drz miałem lc4 najpierw serie, pusniej na akrapie i keihinie fcr, teraz mam exc którym latałem na kołach sm i teraz jezdze tylko w terenie wiec wiem co pisze. Wykorzystac potencjał drz s nie jest trudno, i nie mówie tu o przyspieszeniach na prostej. Sporo osób przesiada sie po drz własnie albo na lc4 albo na typowe wyczyny typu wr, exc, crf...
Do załozen z pierwszego postu lc4 bardziej pasuje.
Owszem drz ma mniejsza pojemnosc ale jezeli juz bierzemy cos klasy 600cc to lc4 nie ma za wielkiej konkurencji chyba własnie poza husqwarnami które zabija wlasciciela remontami.
Druga sprawa to zaczeły sie porównania drz-xtx ale po srodku własnie jest lc4, honda xr650r tyle ze ciezko bedzie kupic ładna do 10tys i bardziej upierdliwa przy miejskiej eksploatacji przez brak rozrusznika i ogólnie jest bardzo surowa w stosunku do lc4.

hybryda

35 Ostatnio edytowany przez I/JG53_Pogo (2012-12-30 23:49:58)

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Z 610 wybrał bym  bym Huskę i jak dbasz to są to naprawdę bezawaryjne motocykle (wersja z pompą).

A co do DRZ to ktoś mi nawet kiedyś gadał że w niektórych krajach skandynawskich DRZ jest bardziej pożadana i wcenie niż WR właśnie za ten swój bezawaryjny silnik który w drodze kompromisu generuje bardzo dobre osiągi !

Więc nie można negować DRZ bo jest to naprawdę dobry koń.

A co do jazdy w terenie to można i latać na CR 500 to jeszcze nic nie znaczy zależy jak się tym popierdala ...
Kumple co startują w zawodach  na torze MX poprzesiadali sie z 450 na 250 bo lżej i sprawniej a mocy i tak wystarczy

https://www.facebook.com/MoherosBanditos
www.youtube.com/JG53Pogo

36

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

nikt nie neguje DRZ, tylko kolega marek uznał ze wg. niego LC4 będzie mi bardziej odpowiadać... po co się kłocić.

Zrezygnowałem juz z xt 660 x, bo chyba nie tego szukam. Za to do KTM'a zawsze mnie bardzo ciągnęło.

Napewno będę wybierać pomiędzy KTM'em a DRZ. Pewnie kupie to co szybciej znajde w dobrym stanie, choc nie ukrywam ze z wygladu KTM podoba mi sie bardziej, poza tym chyba jest wiekszy od DRZ a ja jestem kawal chlopa.

@Mareklc4
Powiedz mi ile kosztuje ewentualny remont silnika w KTM'ie (mowie o generalnym) jeżeli się orientujesz?

37

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Baltosz napisał/a:

Napewno będę wybierać pomiędzy KTM'em a DRZ. Pewnie kupie to co szybciej znajde w dobrym stanie, choc nie ukrywam ze z wygladu KTM podoba mi sie bardziej, poza tym chyba jest wiekszy od DRZ a ja jestem kawal chlopa.

DRZ nie jest mała ale masz racje najlepiej kup to co sie trafi lepszego i w dobrej cenie no i blisko ;)

No i KTM LC4 to bezapelacyjnie bardzo dobry motocykl !!!

https://www.facebook.com/MoherosBanditos
www.youtube.com/JG53Pogo

38

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Nie twierdze ze drz jest zła, moze komus po prostu nie odpowiadac, to zalezy tez od charakteru jezdzca, jeden bedzie odkrecał do konca a inny bedzie jezdził spokojnie.
Co do husqwarny to jestem bardzo uprzedzony, i ciegle sie utwierdzam w przekonaniu ze starsze modele, a nawet te pierwsze z pompami sa bardzo zawodne, predzej czy puzniej kazdy sie chce tego pozbyc (obserwacje w sród znajomych, po naprawach i co sie dzieje z tymi modelami na allegro)
Porównujac drz S do wr to jest nie porozumienie to jak passat w tdi i lancer evo

hybryda

39

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Podsumowując Baltosz, wybór należy do Ciebie. Ilu Użytkowników tyle odrębnych zdań jak kupujesz moto na wiosneęto nie ma problemu jedziesz pośmigać różnymi moto i wybierasz co Ci najbardziej pasuje. Twoje pieniądze, twoje upodobania nie ma co polegać na inych dla jednych coś będzie mulaste dla kogo innego będzie to demon prędkości i zrywności.
Powodzenia w zakupach i niech moc będzie z Tobą:)

40

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Co do remontu, jezeli ktos chce zrobic całkowita generalke na oryginalnych czesciach to moze to wyjsc koszt 60-70% twojego budżetu ale koszty sa podobne czy to lc4 czy tez ktm. Z drugiej strony to nie sa wyczyny ze przy 500mth 70% silnika trzeba wymienic, kazdy przypadek jest indywidualny.
z cen to przykładowo
korba do ktm oem kosztuje okolo 1500zł, dobry zamiennik około 700. 
tlok oem okolo 900, dobry zamiennik około 500
zawory oem ssace około 120, wydechowe 200 zamienniki chyba podobnie
Zalezy co w silniku kwalifikuje sie do wymiany, mozna trafic na kata w którego wpompujesz kupe pieniedzy i tak samo w drz czy xr.

hybryda

41 Ostatnio edytowany przez I/JG53_Pogo (2012-12-31 00:21:36)

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

mareklc4 napisał/a:

Porównujac drz S do wr to jest nie porozumienie to jak passat w tdi i lancer evo

A ja jakos aż tak tego  WOOOW po przesiadce na WR 450 Czy YZ450 F nie odczółem.
Ale na pewno poręczność i lekkość YZ i zawiecha to bajka A WR prawie tak samo kuleje z tą zawiechą na torze crosowym jak DRZ szału nie ma .

Ale może masz też trochę racji bo to też zależy od DRZ ki ja patrzę pod kątem mojej

Tu masz filmik jak żeśmy z Jacą jeździli

[url]http://www.youtube.com/watch?v=W5QWfr7r6aA[/url]

https://www.facebook.com/MoherosBanditos
www.youtube.com/JG53Pogo

42

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Tu masz filmik jak żeśmy z Jacą jeździli

[url]http://www.youtube.com/watch?v=W5QWfr7r6aA[/url]


Jak dla mnie DRZ wogóle nie odstaje od WR-ki, ale może to kwestia drajwerów.. Bo wkońcu nie moc a technika zrobi z Ciebie zawodnika. Jak dla mnie ważniejsze są umięjętności prowadzącego, aniżeli prowadzonego sprzętu.

Robię krok w tył, by zrobić dwa do przodu..

43

Odp: SM na codzień, dla niezdecydowanego.

Dzieki wszystkim temat dobrze wyczerpany poki co, ale oczywiście gdyby coś kogoś jeszcze w tym temacie naszło to proszę pytać.

Moto będę kupował na wiosne, max w lecie. zalezy jak fundusze itp.itd. a do slubu się szykuje, wiec nic nie wiadomo.