Odp: Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Ale ja menski i przystojny na tym motorze jestem :-) hermes super clip, pozdro
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Strony Poprzednia 1 … 148 149 150 151 152 … 311 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ale ja menski i przystojny na tym motorze jestem :-) hermes super clip, pozdro
[url]http://motomikolajki.pl/[/url] robimy jakas reprezantacje treningowo/lotniskowa?
Koniecznie! Ja bede bankowo!
Hermes, jak tam? Słyszałam, że wymiękasz? :D
Koniecznie! Ja bede bankowo!
Ja też się pojawiam.
Hermes, jak tam? Słyszałam, że wymiękasz? :D
Zaraz mów mi tu kto... mnie sprzedał, już ja się z nim/nią policzę....
P.S. sabathius będziesz na Sm-ie czy na BEMIE >?? trening zimową porą tego jeszcze nie było :-)))
ja będę...potwierdzam obecność :-)
Co Wy na to, żeby w przyszłym sezonie na treningach większy nacisk położyć i więcej czasu poświęcić na ćwiczenia, niż na jazdę po samym ustawionym torze? Hamowanie, nawroty, nauka podchodzenia slidem do winkla, sam teren i takie tam? I np ostatnie pół godziny łycha po torze. Pytałem sabathiusa na motomikołajkach, ale zalecił wrzucić zapytanie do Was, więc wrzucam :). Uważam po prostu, że w ten sposób więcej się nauczymy i szybciej pójdziemy do przodu...
Dobry pomysł.
Można ułożyć inaczej tor w tym celu.
Zeby nie ćwiczyć przy jednym pachołku, tylko ułożyć długi łuk z długą prostą i hamować w niego.
Ułożyłoby się kilka "stanowisk", bo jak frekwencja dopisze, to każdy będzie musiał 5 minut na swoja kolej czekać :). Trener tylko powiedziałby co gdzie robić, a później tylko chodzenie i opierdzielanie (albo - daj bóg - chwalenie ;) ).
A później przerwa na papierosa, w 5 minut ustawiamy tor i jazda :)
Podoba mi się taki pomysł.
ja uważam że bez sensu.... masz cały tor nikt nie każe ci zap...ć od początku do końca, chcesz poćwiczyć to skupiasz się na 2-3 elementach resztę jedziesz na lajcku, ewentualnie jedziesz za kimś lepszym i próbujesz robić tego co on w wybranej części toru.
w ten sposób możesz dowolnie zmieniać sobie własną konfigurację i trening szybko się nie znudzi. dodatkowo można poprosić trenera żeby staną w konkretnej części toru i pokazywał jak tam jechać. wiem że kiedy jeździ się z innymi to najczęściej emocje biorą górę i cały plan bierze w łeb, ale chcąc w przyszłości startować w wyścigach musisz się też nauczyć kontrolować emocje, bo najczęściej jest tak że wydaje ci się że widzisz okazję do wyprzedzania, podpalasz się i .........gleba :)
Krzywer z całym szacunkiem dla zacnej inicjatywy rozwojowej ale stwierdzenie
Ułożyłoby się kilka "stanowisk" :)
odbiega trochę od raliów w których leserów od układania opon nie brakuje... a z podjeściem najlepiej przyjechać na gotowe daleko nie zajdziemy.
Plac nie jest nasz i trzeba dogadać sprawę opon z Panem Tomaszem Kulikiem w końcówe sezonu 2012 nakazał układanie bramek a nie "ciągów opon"...
Co do Trenera to pamiętajcie że w 2013 on też będzie jezdził z nami :-) a sama jazda na torze daje dużo frajdy i uczy jednak za pomysłem aby sekcja SUPERMOTO uczyła jeszcze więcej i żeby każdy na ''kółku kubuicy'' czy winklu jadąc kilka razy z rzędku "już ułożone stanowisko" poznał granicę przyczeponości swoich opon... jednak kilka kółek w terenie i dętka.
Ale cały tor jest za ciasny na niektóre elementy, a gdy ułożymy tylko dwa łuki, będzie można poćwiczyć przy większych prędkościach.
Ale cały tor jest za ciasny na niektóre elementy, a gdy ułożymy tylko dwa łuki, będzie można poćwiczyć przy większych prędkościach.
Dlatego jest opcja wspólnego wypadu na Radom :-)
Strony Poprzednia 1 … 148 149 150 151 152 … 311 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Wygenerowano w 0.087 sekund, wykonano 46 zapytań