1

Temat: Co ze sobą wozicie?

Chodzi mi o narzędzia, graty i inne takie. Bierzecie na śmiganie tylko podstawowe klucze/śrubokręty czy coś więcej? Czy liczycie na bezawaryjność sprzęta?

http://bikepics.com/members/rr666/
XF650 -> LC4 SM+E -> Z1000 -> EXC400 E+SM -> Transalp 600 '96 (jeszcze kiedyś SM kupię!)

2 Ostatnio edytowany przez paolo (2013-03-27 19:12:20)

Odp: Co ze sobą wozicie?

.

3

Odp: Co ze sobą wozicie?

w teren biorę zapasowe klamki, tyrtytki, grzechotkę z wymiennymi końcówkami + Θ imbusy 4, 5, wentylek, kapturek z kluczykiem do wentylków (nakręcony na dętkę) klucze płąskie 8, 10, 13, kombinerki, taśmę izolacyjną.

Powiem szczerze, że nie raz dupsko uratowało :) jak nie mi to kolegom

4

Odp: Co ze sobą wozicie?

Zależy czym się wybierasz bo jeśli jedziesz motorem na jakiś wypad to za dużo nie weźmiesz ze soba kilka kluczy i tyle .My jeździmy samochodem ,jadąc na treningi bierzemy sporo rzeczy .Mianowicie wszelkiego rodzaju klucze nasadowe, imbusy ,oczkowe ,łatki kleje oleje smary płyny .Wiem z doświadczenia że różne rzeczy się zdarzają .Dętka zapasowa, deszczówki ,zmieniarka do opon,benzyna ochraniacze kombinezon .Nawet czasami warto mieć zapasową klamkę do sprzęgła czy też hamulca ja np.często je tracę  (jeżdżę crossem,a mój facet w supermoto ) Także każdy wyjazd czy to na treningi czy zawody to dużo pakowania .

f- Motocross Supermoto

5

Odp: Co ze sobą wozicie?

Jak się dba tak się ma.

Odpukać przez 3 sezony moto nigdy mnie nie zawiodło, ale to pewnie dlatego że budowałem je sam od gołej ramy, łącznie z silnikiem i elektryką :) i co roku robię gruntowny przegląd. W sumie wsiadając na mociaka martwię się tylko o paliwo po 160-180km :p

Na wycieczki zabieram tylko cieplejsze rękawiczki, bandanę, cyfrowy manometr i blokadę na tarczę (stacyjkę uważam za zbędną).
Wypady po 400 km po Czechach nie są mi obce :)

Teraz tam wymagają zapasowych żarówek i apteczki ale chyba ich pojebało bo wszystko co zabieram to mam w plecaku...


joł

6 Ostatnio edytowany przez tegma (2012-09-26 09:26:13)

Odp: Co ze sobą wozicie?

Ja na śmiganie zabierałem komplet opon, stojak , zestaw narzędzi i kolegę , co mnie z toru pozbiera jak się wysypie... a no i klamki jak będę w stanie jeździć po tej wysypce...

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

7

Odp: Co ze sobą wozicie?

Ja tam zawsze mam jakies trytytki, bo to załatwia wszystkie problemy i jakieś podstawowe klucze płaskooczkowe ;)

READY TO >> TERROR

8 Ostatnio edytowany przez Belzebub (2012-09-26 10:38:57)

Odp: Co ze sobą wozicie?

- tetryczki
- klamke ;)
- (multi)śrubokręt
- ew. taśmę izolac./czarną
- kombinerki

Zapasowa klamka -dobra rzecz
Ogólnie na opresję pewnie wystarczą tetryczki, ale kosztuje to czas -narzędzia pozwalają zrobić dane czynności 3x szybciej

Hardcore - it's more than music...

9

Odp: Co ze sobą wozicie?

RR napisał/a:

Bierzecie na śmiganie tylko podstawowe klucze/śrubokręty czy coś więcej?

Zależy co masz na myśli pisząc śmiganie, dla mnie to jest np polatanie wkoło komina, nie widzę sensu zabierania pół tony gratów jak do domu mam 25-30km, dętki nie będę zmieniał bo na kapciu dojadę, ktoś po mnie podjedzie jak koła pogubię, ewentualnie dopcham do garażu. Co innego wyjazd 300-500km od bazy.

DRZ400SM, KTM 990 ADV

10

Odp: Co ze sobą wozicie?

Tetryczki    ?
dwie czy jedna?;))))

***427***

11

Odp: Co ze sobą wozicie?

rbsn99, ja rzadko kiedy ze sobą cokolwiek brałem - tym bardziej na krótkie trasy. Ale tak sobie myślę, że utknąć w środku lasu choćby 10km od domu z jakąś pierdołą do naprawienia w ~5min może wkurzyć.

http://bikepics.com/members/rr666/
XF650 -> LC4 SM+E -> Z1000 -> EXC400 E+SM -> Transalp 600 '96 (jeszcze kiedyś SM kupię!)

12 Ostatnio edytowany przez rbsn99 (2012-09-26 15:14:56)

Odp: Co ze sobą wozicie?

Moim zdaniem nie ma się co martwić na zapas, bo tak to byśmy z domu nie wyjechali bez zapasowego motocykla. Ostatnio w samochodzie w niedziele wieczór pękł mi waż wody 400km od domu, też 5 min roboty, wszystkiego nie zabierzesz a najczęściej pójdzie to czego akurat nie masz.
W sumie warto mieć podstawowe klucze, ale wole jeździć bez plecaka. Zresztą DRZ się nie psuje ;P

DRZ400SM, KTM 990 ADV

13

Odp: Co ze sobą wozicie?

Ja też nic nie wożę.
Ale nie robię też jakiś mega wypadów.
Tak jak powiedział przedmówca - wszystkiego nie przewidzisz.
Dętek nie wożę bo na laczku to mogę jechać i kilkadziesiąt km. I już tak jeździłem
Dwa razy straciłem płyn hamulcowy przez nieszczelny czujnik stopu. Raczej nie do naprawienia.



Oooo.... teraz będę tylko wozić świecę i klucz do świecy. Bo 2T je zjada z apetytem.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

14

Odp: Co ze sobą wozicie?

I dysze powinieneś wozić, bo jak zmieni się wilgotność lub temperatura to co?

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

15

Odp: Co ze sobą wozicie?

Ja ze sobą zawsze wożę połamane lusterko, już raz pomogło jak się czepiali o ich brak :D  A z takich rzeczy bardziej przydatnych to imbusy mam przy moto, bo da radę nimi pół motoru rozebrać :D Jak mam plecak to jest cały komplet kluczy, kombinerek itp... wszystko co tato ma w samochodzie, po Sudetach uznałem, że linka sprzęgła na zapas jest obowiązkowa :D

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"