Koła z Suzuki GS 500 do DRZ400S (Strona 1 z 2)

skalim1: ja proponuję różowy

a jednak koła na batonach wyglądają lujowo w supermoto i kolor tu chyba nie wiele pomoże.

To nie lepiej dozbierać i szprychowe założyć?
Przynajmniej na wygląd lepiej.

Lipnie wygląda zacisk tylko na jednej tarczy. Chociaz same felgi juz sa lepsze niz te z GS :)

Możesz zapłacić 1600 za koła szprychowane, chyba że będziesz jeździł tylko po czarnym i uparłeś się koniecznie na te odlewy.

http://supermoto.pl/index.php?module=forum&what=post&id=11596

Witam, ja właśnie robię taką przeróbkę i powiem, że problemów(i kosztów) jest mnóstwo. Na pewno nie kosztuje to ~500 zł jak sugeruje skalim1. Koszt zakupu starych gołych felg u handlarza motocyklowym złomem 300zł, piaskowanie i malowanie-liczmy 100zł,łożyska(potrzebne jest 5sztuk- około 120zł(po duzych rabatach),tulejki i dystanse(kupienie materiału w żelaźniaku i toczenie)-300zł, zrobienie adaptera(cięcie laserowe)- ja mam za darmo po znajomości, ale normalnie będzie to kosztowało ~300zł.To koszty, przejdźmy teraz do problemów. Wewnątrz "piasty" przedniego koła jest taka stopa, która nie pozwala przełożyć tulejki dystansowej należy ją roztoczyć(rozwiercić). Druga sprawa-nie ma możliwości założenia tego zabieraka do prędkościomierza.Trzeba z niego zrezygnować, ale potem pojawia się następny problem- na lewej goleni jest taki "dziubek" blokujący ten zabierak. Felga obracając się koliduje z nim.Są dwa wyjścia
- albo usuwamy dziubek diaxem( ja nie mam zamiaru tego robić)
-roztaczamy felgę w tym miejscu(tak chyba zrobię)

A teraz najlepsze. Nie ma na rynku takiej tylnej tarczy hamulcowej, która miałaby średnicę wewnętrzną, rozstaw i średnice otworów pod śruby i ich średnice, a także średnicę zewnętrzną pasującą do naszego tworu. Przede wszystkim panowie w sklepach z częściami motocyklowymi nie mają możliwości(albo im się nie chce) znalezienia tarczy po wymiarach. Później dorwałem jakiś pdf producenta tarcz i nie znalazłem tego czego szukam.Kolega skalim powiedział żeby sobie stoczyć tarczę od gs-a i będzie ok.Odpowiadam, że nie będzie, bo klocek hamulcowy szoruje wtedy po dużych otworach "konstrukcyjnych" fi24 w tarczy. Jeśli nic nie znajdę, to będę się zastanawiać nad zaprojektowaniem i wycięciem takiej tarczy na laserze- tylko skąd ja wezmę taki materiał. Tak więc jak na razie narobiłem się jak głupi, i wydałem około 950zł( a nie kupiłem jeszcze opon), a przede mną jeszcze wiele problemów....moja rada- kupcie jakieś felgi z rozbitego DR-Z od handlarza(będzie prościej, w takiej samej cenie). W miarę postępu prac będe wrzucał tu newsy i jakieś zdjęcia...