Odp: Nowy Hamulec - PROBLEM... POMOCY
hmmmm
nie wiem
chyba nie
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Nowy Hamulec - PROBLEM... POMOCY
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
hmmmm
nie wiem
chyba nie
od seryjnego zacisku Ducati Monster ( jeden zacisk, tarcza 320 mm, i ta moja pompa) druga pompa i zacisk od huski sm 610....
To w supermoto nie będzie raczej dobrze hamowało! Przerabiałem podobny temat i ta pompa za słabo pompuje... Pożycz od kogoś pompę od jakiegoś sporta i zobaczysz że wtedy hamuje dobrze tylko dozowalność będzie kiepska... Ja już zbieram na pompę od SMRa ;)
no tak, ale w ducati monster hamuje :) i nie jest gabczasty hamulec, tak samo w husce...
masz pod spodem na pompie średnicę? bywa odlane 16, 13, 11 itp, rozumiem że pompa i zacisk jest z tego samego monstera, nie pompa od M600 z jedną tarczą a zacisk od takiego z dwoma?
no tak, ale w ducati monster hamuje :) i nie jest gabczasty hamulec, tak samo w husce...
Sam tego nie rozumiem, ale tak już jest... Tak jak Ty przełożyłem cały komplet z monstera (zacisk+pompa) i to nie hamuje.
no dobra ale teraz jest zestaw od sm 610 i tez nie hamuje
jest dokladnie tak samo (zaciski sa takie same, pompa jest inna, taka z kółeczkiem do regulacji jak w sportach)
tak zestaw jest z monsteraz 600 drugi z huski sm610
to ja już nic nie wiem, musisz wezwać egzorcystę chyba
No to jak wymieniasz i pompę i zacisk i jest to samo, to myśle, że czas wymienić przewód, bo imho nie ma innej opcji, że gdzieś puszcza :) Albo coś z tarczą nie tak. Więcej słabych ogniw nie widzę... No może jeszcze płyn możesz spróbowac nalać lepszy.
nalałem i dot 5.1 ( pierwszys raz) i pozniej zmienilem na dot 4 bo myslalem ze to przez to... przewod jest nowy hel-a w oplocie
tez sie zastanawiam ze moze ma jakas wade...
egzorcyste wezwalem -Jarka :) notabene zawodowiec od hamulców :D
przewód w oplocie ma sztywną teflonową rurkę jako nośnik i z natury nie ma wad chyba że nieszczelność na łączach i wyciek, musi zatem być gdzieś bąbel w układzie, proponuję zdemontoać całość, zamiast tarczy wsadzić między klocki stalowego schaba i odpowietrzać we wszelkich pozycjach tak by bąbla wygonić, i czy na pewno nie masz odpowietrznika na pompie (typowe w radialach) ???
Ja uważam, że ta pompa jest za słaba do supermoto.
a jaka powinna byc do supermoto?? jakie parametry itd... ?? np brembo radialna
Jak pompa jest od kompletu z zaciskiem to powinna dobrze działać. Pompę bez odpowietrznika można odpowietrzyć luzując mocowanie przewodu hamulcowego (procedura taka jak przy odpowietrzaniu zacisku tylko nie zakłada się wężyka bo nie ma na co a owija szmatką żeby nie opryskać wszystkiego dookoła) Klocki masz nowe czy stare?
klocki mam i nowe i stare zależy w którym zacisku....
czyli jak , zaciskam klamke i luzuje przewód ?
tak , że poleci płyn przy srubie? a nie pójdzie wtedy powietrze do zacisku znowu i tak do usranej smierci ? :)
zaciskasz klamkę, luzujesz przewód na ułamek sekundy tak żeby klamka wpadła i wypluło płyn, zakręcasz, pompujesz i znowu. 3 razy powinno wystarczyć jeżeli to wina powietrza w pompie.
A o klocki pytałem bo mi się zdażyło je zgrzać i się wygięły :) dla pewności sprawdź czy nie ma szczeliny po złożeniu klocków blachami do siebie
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Nowy Hamulec - PROBLEM... POMOCY
Wygenerowano w 0.040 sekund, wykonano 82 zapytań