Ja to zdejmuje obcążkami.
Ale nie łapiąc za te ogniwo które chcę zdjąć, tylko jednym ramieniem obcążek łapię po drugiej stronie łańcucha za boczne ogniwo, a drugim ramieniem obcążek łapię za ten jeden z dwóch bolcy co wystają i ściskam.
Inaczej mówiąc staram się wcisnąć te wystające bolce do środka ogniwa.
A później to już jakoś leci.
Może Ci pomoże jeżeli będziesz to robił na tylnej zębatce (miejsce zapinki na środku tylnej zębatki), łańcuch wtedy w tym miejscu nie będzie napięty i ogólnie będzie stabilniej.
Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM 3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6 SOLD