Odp: łańcuszek rozrządu do drz 400 sm
to weź może skontroluj sobie napinacz chociaż bo jak ci się pewnego razu zatrzyma na trasie to lipa :) , chyba że masz manualny napinacz
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » łańcuszek rozrządu do drz 400 sm
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
to weź może skontroluj sobie napinacz chociaż bo jak ci się pewnego razu zatrzyma na trasie to lipa :) , chyba że masz manualny napinacz
figiel wie co mówi:D
to weź może skontroluj sobie napinacz chociaż bo jak ci się pewnego razu zatrzyma na trasie to lipa :) , chyba że masz manualny napinacz
Jak miałem na liczniku 6.000 to już dzwoniło teraz mam prawie 30.000 i dzwoni tak samo, rozrząd był regulowany przy 24.000 a napinacz auto sprawny w połowie zakresu, hgw co to dzwoni. Byłem w kilku serwisach i nic, jeszcze na gwarancji chciałem to zrobić ale nie mogli zlokalizować. Najbardziej słychać to gdy jadę jak pi...da na wolnych obrotach, więc założyłem głośniejszy wydech i daję w piz..ę by tego nie słyszeć, bo jestem pedant i strasznie mnie denerwują nietypowe dźwięki i to do tego stopnia że słyszę nawet wbite kamyczki w bieżnik w samochodzie. Muszę się wtedy zatrzymać i je wyciągnąć. Dlatego dla kogoś takiego jak ja, jakieś dziwne dźwięki, których nie można się pozbyć to MASAKRA.
[url]http://www.youtube.com/watch?v=YENOaYCn-Gk[/url]
[url]http://www.thumpertalk.com/forum/archive/index.php/t-819241.html[/url]
dobra już cię nie straszę, przecież i tak twój sprzęt dobrze jeździ
Jedną z głośniejszych rzeczy w DRZ jest autodekompresor na wałku wydechowym.
Jeżeli ktoś chce to może go wywalić i będzie miał ciszej.
Za wielką wodą robi się to dość powszechnie ponieważ przy większych przebiegach urywa się taki wałeczek z dekompresora i wpada do silnika:)
U mnie szumi dzwoni i rzęzi ale nadal jeździ:P
[url]http://www.youtube.com/watch?v=YENOaYCn-Gk[/url]
[url]http://www.thumpertalk.com/forum/archive/index.php/t-819241.html[/url]
dobra już cię nie straszę, przecież i tak twój sprzęt dobrze jeździ
na thumpertalku niedawno widziałem jak ta nakrętka wyszła kolesiowi bokiem silnika:D
jak znajdę fotkę to wstawię
Jedną z głośniejszych rzeczy w DRZ jest autodekompresor na wałku wydechowym.
Jeżeli ktoś chce to może go wywalić i będzie miał ciszej.
Za wielką wodą robi się to dość powszechnie ponieważ przy większych przebiegach urywa się taki wałeczek z dekompresora i wpada do silnika:)U mnie szumi dzwoni i rzęzi ale nadal jeździ:P
Hehe u mnie to samo stuka- kumpel mechanik słuchał i powiedział że w normie - ale jak kogoś boli to niech posłucha KTM czterosuwowego jakiegoś ... Tam dopiero pieknie wszystko napier...
U mnie w SMC też słychać taki metaliczny dźwięk.
Na dwóch serwisach gwarancyjnych (w różnych firmach), powiedzieli, że to normalne.
Ale nie zemną takie numery i postanowiłem osobiście zrzucić pokrywę zaworów.
I co się okazało? Że właśnie autodekompresator ma takie takie luźne części i na 99% one dają ten dźwięk.
Wszystko wygląda dobrze. Nie wiem, po co inżynierowie KTM zastosowali taki duży luz na tyn "wachadełku"
Po osobistym przeglądzie jestem spokojniejszy, a przy okazji skontrolowałem zawory.
P.S. głośny wydech, pizzda i wszystko chodzi, jak trzeba
[url]http://www.youtube.com/watch?v=YENOaYCn-Gk[/url]
[url]http://www.thumpertalk.com/forum/archive/index.php/t-819241.html[/url]
dobra już cię nie straszę, przecież i tak twój sprzęt dobrze jeździ
Przecież widziałeś i słyszałeś mojego u mnie jest inny dźwięk nie taki:
[url]http://www.youtube.com/v/FV146sPDrlU[/url]
u mnie to nie walenie czy gruchotanie tylko wkurwiające metaliczne cykanie głównie na ciepłym.
Mam nadzieję że to nie pierścień lub panewka (czy tam łożysko korbowodu nie wiem co tam siedzi).
No i fakt że moto przejechało już 24000 z tym cykaniem
Odgrzeje trochę temat - przy regulacji zaworów okazało się że muszę myśleć o wymianie łańcuszka rozrządu.
Poczytałem ale nie ma jasnej odpowiedzi który lepiej kupić - generalnie skłaniam się do opcji zakutego łańcuszka - przy okazji pooglądam sobie silnik od środka ;)
Z tego co widzę są dwie opcje :
DID z allegro - tu jak mogę prosić o podpowiedź który jest najlepszy - jakieś maja dziwne symbole które nic minie mówią :|
[url]http://moto.allegro.pl/listing.php/search?buy=0&category=19036&clear_cookie=0&listing=0&listing_sel=2&listing_interval=7&prepareTime=0&postcode_enabled=0&sg=0&state=0&description=1&order=p&price_from=0&price_to=0&string=%C5%82a%C5%84cuch+rozrz%C4%85du+DRZ&view=gtext&change_view=Poka%C5%BC[/url]
Lub
Tourmax z Larssona
[url]http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=MjUwMDMyNA==&bid=112392[/url]
Który lepszy?
w larssonie zamówiłem to co było na stronie a przy odbiorze okazał się did bo ten sam kod towaru mieli , mam na zakuwkę spokojnie daje radę
Ja też kupowałem w larssonie.
Oba są dobre z tą różnicą że DID-ów jest mnóstwo podróbek, zwłaszcza na allegro.
Aaaa... i DID wychodzi z zakuwką.
Tourmax jest już zakuty fabrycznie.
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » łańcuszek rozrządu do drz 400 sm
Wygenerowano w 0.059 sekund, wykonano 75 zapytań