1

Temat: No i nie pali.

Ysz wczoraj kupilem a dzisaj juz sa klopoty. Jechalem na 3 biegu i nagle zgasł i juz nie odpalił. Odkreciłem swiece i z rozrusznika gdy chce odpalic jest tylko takie'pyk' i tyle a z kopniaka nie ma iskry. Duke 2001r. Co moze byc nie tak

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....

tak było a teraz KTM Duke II

2

Odp: No i nie pali.

Pewnie za słaby akumulator to wtedy słychać takie "pyk" (przekaźnik). Jak masz miernik to sprawdź akusa , mam nadzieję że to tylko to . Albo też padł bezpiecznik.
pozdrawiam

3

Odp: No i nie pali.

Ale aku wykluczam bo podlaczylem drugi i to samo.

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....

tak było a teraz KTM Duke II

4

Odp: No i nie pali.

może przekaźnik rozrusznika. Co to za moto?

5

Odp: No i nie pali.

Może ucieka Ci masa zobacz sobie przy akumulatorze kabel od  -   i jeszcze nad modułem też jest masa. Najlepiej miernikiem posprawdzaj gdzie się kończy prąd.

6

Odp: No i nie pali.

nad jakim modułem?

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....

tak było a teraz KTM Duke II

7

Odp: No i nie pali.

Nad modułem zapłonowym CDI (taka prostokątna puszka z napisem Kokusan o ile taki jest  w Duke-u) po prawej stronie moto . Posprawdzaj też kostki i kable czy Ci nie poprzecierało bo  te KTM-y to straszne wibratory

8

Odp: No i nie pali.

W tym module (z napisem Kokusan) jak załacze zapłon cos brzęczy a miernika nie mam wiec nie dam rady posprawdzać.

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....

tak było a teraz KTM Duke II