Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » problem z yz 400f nie pali
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam od kilku dni jestem posiadaczem yzf 400 z 2000r i mam z nią problem na zimno mi nie odpala i zalewa świece jak sie zagrzeje chodzi idealnie czy to wina świecy czy gaziora ?? Dodoam jeszcze za motor jest po remącie i niekiedy jak juz uda mi sie odpalić chodzi, po jakiś 5 min gasnie i znowu zalana. Prosze o jakąs podpowieć od czego zacząć ??
hmm nie jestem mechanikiem i mogę się mylić ale takie objawy ma motocykl który dostaje bogatą mieszankę zbyt bogatą. Ale głowy nie dom uciąć
tez tak myśle tylko nie wiem jak ja zmniejszyć w tm modelu bo kupiłem moto 3 dni temu a ne chciał bym robić jeszce gorzej !!
Sprawdz tez czy masz odpowiednia cieplote swiecy skoro na zimno nie pali ...mialem tak w 250 YZF
a jaka powinna być mam taką jak w kśiąrzce?
w takim razie gaznik...
powiedcie jeszcze mi jak sie zmniejsza ilość paiwa w tym gazniku bo tam nie ma rzdanej śruby do regulacji albo jej nie widze
A ja zadam ci pytanie:
1. Ile motogodzin ma ten silnik od remontu ?
2. Co ile zmieniasz olej ?
po remącie ma jkaiś 3 max 4 godz ole wlałem nowy
Też mam YZ 400 i z moją miałem podobne problemy... tzn. ciężko zapalała na zimno, a nawet bardzo ciężko. Po rozgrzaniu problem zapalania znikał... Zmiana świec, ustawień gaźnika itp. u mnie nie wiele pomagała. Winne okazało się magneto!! Wystarczyło je odkręcić i wyczyścić drobne opiłki które się tam zbierają (robią chyba zwarcie). Prąd na świece był zbyt mały... Od tamtego czasu co druga wymiana oleju czyszczę ten badziew, bo inaczej potrafi sprzęt stanąć w środku lasu i strasznie ciężko jest go odpalić na zimno.
sprawdze dzisiaj dzięki za rade kurde własinie sobie przypomniałem ze kiedyś tak miłem w kx 250
a i jeszcze jedno do tego magneta nie trzeba jakiegoś specjalnego sciągacza??
do tego magneta nie trzeba jakiegoś specjalnego sciągacza??
W husce trzeba.
1-a fota to magneto, 2-ga z nakreconym sciagaczem, 3-a w trakcie sciagania.
P.S. bart0082- korzystaj ze slownika bo oczy bolą ;)
Generalnie trzeba ściągacz, ale budowa magneta jest trochę inna jak w husce Crazego, więc i sciągacz inny. Przynajmniej ja innego używam. Wyczyść dobrze szczególnie te uzwojenia. U mnie gdzieś tam w środek te opiłki wchodziły - wystarczy wymyć benzyną. Od czasu jak tam zaglądam co jakiś czas to wszystkie problemy z YZ zniknely. Mam nadzieje, ze u ciebie też tak będzie :)
dziekuj panowie za pomoc jednak świeca! miałem 2szt. okazało sie ze oby dwie zepsute wkreciłem trzecią i cyk chodzi na dotyk
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » problem z yz 400f nie pali
Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 84 zapytań
