Odp: Supermotowy Terror Warszawy
Sorki ale ja dziś odpadam :(
A miała być dziś piękna pogoda...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Strony Poprzednia 1 … 37 38 39 40 41 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Sorki ale ja dziś odpadam :(
A miała być dziś piękna pogoda...
Pogoda spłatała figla więc niestety
Pogoda spłatała figla więc niestety
A w Krakowie dzisiaj cały dzień słońce :)
Jutro wracam więc jak coś w weekend piszę się na latanko
Jak sie dotre to i ja dolacze. Poki co terroryzuje modlinska i wislostrade in rush hours :D
Nie bede otro ganiac majac zalana drz mineralem. Jeszcze 200 km!!I syntetyk!!!
JA dzisiaj przeleciałem odcinek 7 km i mokre boksy były hehehe ale każdy winkiel bokiem:)
Afryka zagadała:) Dziś wyjazd z serwisu - i znowu deszcz. Dwa razy nią jechałem odkąd kupiłem i lało, teraz trzeci raz znowu w deszczu?? FUcK!! Ale dam radę.
Panowie, kupiłem już amor na ebayu, czekam aż do mnie przyjdzie. jak go założę i będzie już cacy to wyruszam terroryzować i miadsto i szutry moją krową - przynajmniej parę razy:)
Tylko co to za terror na cichym wydechu:((((
Siema Brzoza. :D
Nie martw się tym wydechem. ;)
Latając ze mną... i tak nie usłyszysz swojego wydechu. :P
A pieniądze przeznaczone na wydech... możesz wydać na browar.
Wow Brzoza to ty jeszcze latasz motocyklem ??? Jakoś ostatnio zaginąłeś z pola widzenia. Co do wydechu to znam jeden dobry warsztat co ci zrobią dużo decybeli.
Zaginąłem bo nie miałem moto, potem robiłem moto w wartacie u siebie. Wczoraj sobie pojeździłem, może dziś sobie trochę polatam, ale nie mam amora z tyłu - efekt piłki pingpongowiej, wiec kurna zapierdalanie odpada.
To pogadaj z Sebą. On ma w garażu wszystko. Może i luźny amor się znajdzie :-)
No i polatane od godz. 13.30 do 21
Telefony od naszych kobiet się urywały ale.. co tam :P ;)
Przysłowiowa "Niedziela na dwóch kołkach"
Wypad plenerowy, Zegrze i okolice 140 km. nakręcone.
Piknik na plaży i kiełba z ogniska (do pełnego szczęścia brakowało tylko browara)
A lista obecności: ja, Rodman, Bajros, Beret, Maniek zmienił Tomka LC4. :D
Ps. Rodman zapodaj jakieś plenerowe fotki. ;)
Bardzo fajna pojeżdzawka, należało nam się to po tej ulewnej sobocie Panowie! W najbliższy weekend trzeba też się zebrać i poterroryzować mazowieckie! Pozdro
panowie...ogladaliscie opony po tym podjezdzie?
mam kilka naciec po tych kamieniach:/
ale mysle ze dwa wypady i znow bedzie gladka:D
ps. zapomnialem kielbasy wyjac ze schowka...teraz stoi na sloncu i sie gotuje:)
pewnie za 8 godzin jak wyjde z pracy to bedzie ostro jebalo...hehehe:)
Spoko, pojezdzawka niezła...
Szkoda tylko,ze sie musiałem desantowac... aby ogarnąc kwestie na poniedziałek....
Ale juz ogarniete wiec lizuk :)
Pisze się na kolejne..
PZDR
Weekendowe latanie i biwakowanie.
Strony Poprzednia 1 … 37 38 39 40 41 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Wygenerowano w 0.100 sekund, wykonano 44 zapytań