Sezon 2018 (Strona 13 z 15)

Tak, bez lekarza nie ma co jechać na zawody :) To tak jak bez kasku.

Zalety bycia w klubie? W AK Polskim mamy Bemowo i cotygodniowe treningi :) Nie wiem jakie są zalety Wielkopolskiego. Maże jakieś ma a może nie. Bez przynależności klubowej nie zrobisz licencji więc ...

W tym roku dodatkowo klasa S4 dla os. z alergią na teren :)

Tak też myślałem. Zastanawiałem się nad Moto klubem Oborniki. Tak chyba będę miał chociaż jazdę na offie za Free.

Jazdy będą jak tylko będzie w miarę ciepło i sucho. Info pojawi się w temacie o tym torze. Po zimie pewnie będzie kila rzeczy do poprawy takich jak teren, linie czy jakieś ubytki. Jak się człek wyrobi to i w kwietniu można by co zrobić. Niestety działam to wszystko sam i w większości z własnej kieszeni, a to trochę lipnie bo jak coś zrobiło by się w 10 osób w godzinę to mi samemu zajmie to 10 godzin, a gdzie jeszcze zająć się firmą i rodziną. Mimo toru to brak chętnych w okolicy do zapisania się do AK (mieli by za friko obiekt) głównie dlatego, że coś trzeba od siebie w to włożyć i nie chodzi o kasę tylko o jakieś poprawki toru, obstawianie imprez itp... istna masakra. Dlatego to też się tak lekko przeciąga wszystko w czasie.

Trochę się nie zgodzę z Tobą Gierwi, Klub daje nagrody za podia w generalce, wspiera w szkoleniach z trenerami , wysyła zgłoszenia na zawody... ,, nie taki diabeł straszny jak go malują" ..;)

No jasne ;)

trochę to wygłąda tak, że narzeka się na "leśnych dziadków",że ich działalność w różnych automobilklubach ogranicza się do bankietów,
ale niestety sami również nie wyrywamy się do jakiegoś zaangażowania i próby zmian......
A jak istniejące struktury się nie podobają, to zawsze można założyć własne stowarzyszenie i ...działać :)