1

Temat: KTM LC4 SM czy coś innego?

Cześć!

powoli rozglądam się za supermoto, chciałbym zakupić KTM-a LC4 SM z silnikiem HF czyli od 2003 w górę, czy jest jakaś konkurencja dla tego moto? husqvarna 610 ???

jak ktoś ma ochotę może też napisać na co zwrócić szczególną uwagę podczas zakupu takiego KTM-a??

Za odpowiedź z góry dziękuję i pozdrawiam.

KTM LC4 640 SM 2004
Honda CB600F Hornet 2010

2 Ostatnio edytowany przez Karolo (2017-07-24 11:27:38)

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Miałem ten sam dylemat kilka miesięcy temu ale pojechałem, kupiłem i jestem bardzo zadowolony z KTM'a. Przede wszystkim wycieki, opony, zestaw napędowy, łożysko główki ramy, sama rama czy nie pokrzywiona, lagi czy nie ciekna, klocki, tarcze czy proste, tylny stelaż czy nie był połamany, jak odpala na zimnym i ciepłym silniku, czy nie kopci, nie gotuje się za szybko, czy biegi nie wypadają... Dziwne stuki raczej ciężko usłyszeć w Lc4 bo po odpaleniu rzegota wszystko :-D

3

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Daj sobie siana z tym LC4. Kup sobie wuerkę 450 albo KTMa na RFSie 450, 525. Miałem LC4 640 z FCRem i wszystkim odradzam, bo są w tych pieniądzach lepsze motocykle.

Yamaha WR 250F - chyba się starzeje.
Husaberg TE 250
Husaberg FS 570 sztos
EXC 525 mianowicie, dość dobry. LC4 640 badziewie, do badziewia.

4

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

A ja miałem LC4 z FCRem, leovincem i polecam :))

KTM 690 SMC

5

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

wr i exc to już inna liga jeśli chodzi o serwis , lc4 kupuje się dla żywotności a nie dla wybitnych osiągnieć

DR-Z 400sm  -  LeoVince , fcr 39 , 3x3 , MotoMaster 4p

6

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Tomson napisał/a:

lc4 kupuje się dla żywotności a nie dla wybitnych osiągnieć

i właśnie o to mi chodzi, a to, że w tych pieniądzach można kupić coś innego i pewnie lepszego to jasna sprawa :D

KTM LC4 640 SM 2004
Honda CB600F Hornet 2010

7

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Jak masz dość spory budżet i myślisz o zostawieniu LC4 na dłuższy czas, to może takim się zainteresuj? Zobacz na przebieg, sądzę że możliwe, bo jakoś pół roku temu niecałe był wystawiony niebieski LC4 bodajże z przebiegiem 3000km.

[url]https://www.otomoto.pl/oferta/ktm-lc-ktm-640-lc4-supermoto-przebieg-1908km-ID6z0c6z.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8[/url]

KTM 690 SMC

8

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Jeśli chodzi o konkurencje dla tego moto to masz jeszcze XR650R, są akurat dwie dallary wystawione na olx.
KLX ale nie uchodzi za pancerne moto...

XR650R

9

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Xr'ka też raczej chyba do pancernych nie należy... Przynajmniej tak wynika z opinii posiadaczy, których znam. Jeździć jeździ o wiele lepiej niż lc4 ale coś kosztem czegoś

10

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

XR w serii to tapczan, LC4 ma dużo lepszy zawias. Jak się nie znasz, albo słyszałeś coś jednym uchem, to nie powielaj tego na forum.

Yamaha WR 250F - chyba się starzeje.
Husaberg TE 250
Husaberg FS 570 sztos
EXC 525 mianowicie, dość dobry. LC4 640 badziewie, do badziewia.

11 Ostatnio edytowany przez Michał2008 (2017-07-25 16:18:11)

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Spidzior napisał/a:

Jak masz dość spory budżet i myślisz o zostawieniu LC4 na dłuższy czas, to może takim się zainteresuj? Zobacz na przebieg, sądzę że możliwe, bo jakoś pół roku temu niecałe był wystawiony niebieski LC4 bodajże z przebiegiem 3000km.

[url]https://www.otomoto.pl/oferta/ktm-lc-ktm-640-lc4-supermoto-przebieg-1908km-ID6z0c6z.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8[/url]

widziałem widziałem :D ładny, budżet raczej ciut mniejszy choć kto wie najpierw muszę swoją popierdawkę sprzedać :D

ten też spoko (przynajmniej an foto)

[url]https://www.olx.pl/oferta/supermoto-ktm-lc4-640-swajcar-100-oryginalny-okazja-tanio-CID5-IDnCIPv.html#f6b873176e;promoted[/url]

bardzo mało jest lc4 w SM wiec sytuacje monitoruje na bieżąco :D

KTM LC4 640 SM 2004
Honda CB600F Hornet 2010

12 Ostatnio edytowany przez Karolo (2017-07-25 16:52:49)

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Wygląda bardzo ładnie

EDIT: przywieziony ze Szwajcarii w czerwcu z uszkodzonym łożyskiem główki ramy, które zostało wymienione, przeszedł przegląd i został zarejestrowany, filtry i oleje podobno robione za granicą bo 'się świeci filtr i są nowe uszczelki' z niczego się nie leje, silnik pracuje jak powinien, 38k nalatane. Nie poobdzierany, plastiki jak nowe. Mam do niego jakieś 50km także gdybyś miał daleko to służę pomocą

13

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

velkurczak napisał/a:

Daj sobie siana z tym LC4. Kup sobie wuerkę 450 albo KTMa na RFSie 450, 525. Miałem LC4 640 z FCRem i wszystkim odradzam, bo są w tych pieniądzach lepsze motocykle.

Mam identyczną opinię. Miałem 625. Wytrzymałem z nim 3 miesiące od kupna i poszedł dalej w świat. Nigdy więcej tego badziewia.

Już wolałbym chyba sobie DRZ'te kupić albo tak jak velkurczak napisał - WR'kę.

#21, śnieg

14

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

Zdania są podzielone ale też zależy jak trafisz. Ja kupiłem nieświadomie z walnietym regulatorem napięcia, wymieniłem, zrobiłem 2tyś i póki co spokój

15 Ostatnio edytowany przez Spidzior (2017-07-25 19:53:14)

Odp: KTM LC4 SM czy coś innego?

snieg napisał/a:
velkurczak napisał/a:

Daj sobie siana z tym LC4. Kup sobie wuerkę 450 albo KTMa na RFSie 450, 525. Miałem LC4 640 z FCRem i wszystkim odradzam, bo są w tych pieniądzach lepsze motocykle.

Mam identyczną opinię. Miałem 625. Wytrzymałem z nim 3 miesiące od kupna i poszedł dalej w świat. Nigdy więcej tego badziewia.

Już wolałbym chyba sobie DRZ'te kupić albo tak jak velkurczak napisał - WR'kę.

Bo ten motocykl albo się pokocha, albo znienawidzi. Ja osobiście prócz wymian oleju, regulacji zaworów nic nie grzebałem i zawsze palił czy ciepły czy zimny i zapierdzielał, że aż miło. Tylko zależy kto czego wymaga, ja tam miasto 80% trasa 20% bez terenu, czy toru. I kupując go właśnie zdecydowałem się ze względu stosunek mocy i zużycie części. To była moja druga LC4, a teraz jest 3 :) Mówię o mojej wersji, czyli 640 z 2004 roku i z fcrem 41. I gumować też go nie gumowałem, tylko jeździł na 2 kołach, pałowania tak samo nie było.

KTM 690 SMC