Co do zawieszenia - obniżyć trzeba na bebechach w środku. Firmy zajmujące się tematem będą wiedziały o co chodzi jak powiesz, że ma być do supermoto. Tylko zapytają Cię o Twoją wagę w pełnym rynsztunku i ustawią zawieszenie jak należy.
Co do opon, Dunlopy i Micheliny są rzeczywiście najlepsze. Ale Maxxis też są ok i podobno nowe Metzelery też trzymają poziom. Dla mnie Dunlopy dają trochę lepszy "feeling" niż Maxxis, ale jest spora różnica w cenie ( ok. 200 pln za komplet ). Co do trwałości/zużywalności nie ma różnicy.
Hamulec - też polecam Beringer, ale pełen zestaw ( tarcza, zacisk, pompa ) to wydatek sporo ponad 3 tys. pln. Motomastera można kupić taniej. Nie polecam stosowania pomp hamulcowych od sportów. Są przeznaczone do układów z dwoma tarczami i absolutnie nie pracują dobrze z jedną tarczą - są za twarde i nie dają odpowiedniej dozowalności. Z zaciskami i tarczami od sportów można pokombinować jak ktoś ma do tego dryg.
Silnik naprawdę zostaw sobie na koniec.
Co do Przemka Tkacza, to rzeczywiście miał seryjny silnik i zawieszenie. Miał przyzwoite opony i zmienioną tarczę hamulcową na dużą + dystans, seryjny zacisk i pompę od crossa.
i pokazał, że można !!!
Pozdrawiam,
Jaro