1 Temat przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Temat: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Hej, mam pytanie odnośnie regulacji przedniego zawieszenia w dziobalu. Manual mówi, żeby górną śrubę (ten mały imbus na górze widelca) kręcić w prawo do oporu (zakręcać) i od granicy kręcić w lewą stronę tyle ząbków ile potrzebujemy (im więcej zębów w lewo od granicy, tym bardziej miękkie zawieszenie). Problem w tym, że kręcę tą śrubą w prawo i nie mogę dojść do granicy. Macie jakieś pomysły?

2 Odpowiedź przez gierwi

  • gierwi
  • gierwi
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Poznań
  • Zarejestrowany: 2008-12-16
  • Posty: 6,491

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Imbus? Daj fotkę, bo chyba powinno być tam pokrętło do regulacji palcami. Niestety mam pomysł, że masz zjebaną regulację. Kiedy kupiłeś moto?

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

3 Odpowiedź przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Moto kupiłem w sobotę. Na ulicach śnieg i zimno, więc chciałem sobie trochę przy nim pokombinować. Jaki ewentualny koszt takiej naprawy? W linku zdjęcie. [url]https://goo.gl/photos/Wwqp1XXdUGEj3AjX6[/url]

4 Odpowiedź przez DumDum

  • DumDum
  • DumDum
  • nie może przestać gadać
  • Nieaktywny
  • Skąd: Mogilno/Poznań
  • Zarejestrowany: 2015-08-05
  • Posty: 594

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Próbowałeś kręcić tym czarnym pokrętłem?

PBM

5 Odpowiedź przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Próbowałem, ale bardzo ciężko idzie. To na pewno się palcami powinno regulować? Albo jestem ciota bez siły albo coś faktycznie jest  zjebane, bo palcami nie idzie tego regulować. Powinienem kręcić śrubą czy czarnym plastikiem? Generalnie to jak kręcę śrubą, to plastik i tak się obraca.

6 Odpowiedź przez DumDum

  • DumDum
  • DumDum
  • nie może przestać gadać
  • Nieaktywny
  • Skąd: Mogilno/Poznań
  • Zarejestrowany: 2015-08-05
  • Posty: 594

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Pokrętło z tworzywa jest do regulacji, śruba do jego trzymania :) Biegów też nie zmieniasz śrubą mocującą dźwignię tylko dźwignią :P

PBM

7 Odpowiedź przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Tak żem czuł ;) Pobawię się tym jeszcze jutro, a jak się nie uda, to w sobotę do mechanika...  Ciekawe jakie koszty naprawy.

8 Odpowiedź przez gierwi

  • gierwi
  • gierwi
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Poznań
  • Zarejestrowany: 2008-12-16
  • Posty: 6,491

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Ale klika coś, czy tylko się obraca?

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

9 Odpowiedź przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Klika, ale klika bez końca. A o ile rozumiem, to powinienem dotrzeć do granicy.

10 Odpowiedź przez gierwi

  • gierwi
  • gierwi
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Poznań
  • Zarejestrowany: 2008-12-16
  • Posty: 6,491

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Tak. Może po prostu się coś rozkręciło w środku. Mocno był rozbity ten dziobal?;-)

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

11 Odpowiedź przez Użytkownik

  • Użytkownik
  • Użytkownik
  • naprawdę się rozgadał
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2014-07-10
  • Posty: 165

Odp: Regulacja zawieszenia ktm 690 SM R

Przedni widelec oryginalny, ograniczniki całe. Jeżeli gdzieś tam kiedyś dostał, to raczej nie mocno. Dzięki za pomoc, dam znać co powie w sobotę mechanik, żeby było dla potomnych w takiej sytuacji ;)