Odp: KTM 525 EXC (EU) 2003 Remont!
Sprężyny to nie jest ogromny koszt, ja bym wymienił.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » KTM 525 EXC (EU) 2003 Remont!
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Sprężyny to nie jest ogromny koszt, ja bym wymienił.
zamki trzeba i tak wymienic skoro nowe zawory, ja bym wymienil zamki talerzyki i sprezyny.
w tym modelu są tytanowe zawory?
zamki trzeba i tak wymienic skoro nowe zawory, ja bym wymienil zamki talerzyki i sprezyny.
Dobra już wszystko wiem. Także jeszcze zamówię sprężyny zamki i talerzyki.
w tym modelu są tytanowe zawory?
Tak stare zawory były tytanowe.
a nowe? Bo jak są teraz stalowe to sprężynki są inne niż do tytanowych.
Mój błąd przepraszam wszystko w biegu dzisiaj, stalowe były.
EDIT:
No a babka co dzwoniła od Woryny mówiła, że są dobrym stanie itp. Ale tak na dobrą sprawę jak wymieniam wszystkie łożyska uszczelki itp. to trochę kiepsko by było jakby mi sprężyna puściła..
Szkoda, że nie pomyślałeś o tym wcześniej ponieważ KTM ma cały zestaw pod jednym kodem który wychodzi troszkę taniej niż kupować osobno.
To tak wszystko wyszło nagle z tą głowicą i babka mówiła, że nie ma potrzeby wymieniać to nie wymieniać, ale tak od paru dni sobie myślę inwestować pare k w remont a potem się za przeproszeniem w**urwiać na coś co można było zrobić nie ma sensu.
Ma ktoś może jakiś rabat w salonie KTM i może mi parę klamot kupić?
Łożyska siedzą w wahaczu, kupiłem zestaw all balls, a pds zamiennik, o którym poczytałem i ma grać. Dodatkowo zamówiłem osłonę neoprenową na to łożysko. W poniedziałek wrzucę wam zdjęcia jak stare łożyska wyglądały w wahaczu, chyba nikt ich nie zmieniał od nowości.
Teraz czekam na graty z KTM i łożyska. W weekend majowy będę składał wszystko do kupy. Jeszcze muszę wyczyścić zaciski itp.
Parę konnektorów wymienić w instalacji i dobrze zrobić kierunkowskazy.
Jeszcze jest kwestia przewodu hamulcowego.
Chcę kupić na przód dłuższy bo ten co mam, który był do hebla jest za krótki(z 560 SMR). Myślicie, że zwykły Hel wystarczy do EXC czy nie? Dedykowany do EXC musi być dłuższy, bo w smr zawias jest krótszy. Dobrze rozumuje?
I ostatnia kwestia, jak jest z docieraniem silnika po remoncie? Jedni mówią, że mineralny olej ze 50-100 km inni jeszcze inaczej, chciałbym zapytać kogoś kto ma/miał z tym styczność? Chciałbym od razu kupić oleje filtry itp.
Przewód od EXC jest dłuższy.
Co do docierania to każdy dociera inaczej i każdy jest zadowolony.
Poskładane. Wrzucę zdjęcia i coś napiszę.
W końcu się zebrałem i skończę to co zacząłem w tym temacie.
Składanie zaplanowałem na weekend majowy. Myślałem, że wszystko pójdzie szybko i w 2 dni będzie moto gotowe, ale jak się okazało silnik to był najmniejszy problem, bo tutaj wszystko ładnie idzie po kolei i wiadomo co do czego. Najgorsze były wszystkie śruby, zaślepki, prowadzenie kabli itp w ramie po włożeniu silnika. Stwierdziłem, że nic na szybko, co się odwlecze to nie uciecze, a w tym wypadku pośpiech mógł tylko narobić dodatkowych kosztów i niepotrzebnych nerwów.
Zaopatrzyłem się we wszystkie płyny i filtry przed weekendem.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Wszystkie łożyska, uszczelniacze, uszczelki jakie są tylko w silniku. Jak przefiltruje mój plik z excela z rzeczami, które zrobiłem to wam wrzucę.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Kartery po czyszczeniu i wyjęciu łożysk. W sumie to problem był tylko z łożyskami balansera, ponieważ nie miałem odpowiedniego ściągacza. Skoczyłem do mechanika samochodowego, który miał taki ściągacz i wyjął mi te łożyska za free. Łożyska zębatki zdawczej, wału itp. wyciągnąłem u siebie na tokarce.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Tutaj mamy kartery już po włożeniu łożysk, szczerze mówiąc nie potrafiłem sobie wyobrazić tego wkładania łożysk z zamrażarki do rozgrzanych karterów z luzem, a jak się okazało wszystko weszło bardzo łatwo bez większych problemów. Gumowe zaślepki wyjąłem z łożysk przed spajaniem karterów.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Jeszcze korbowód. Gadałem z Majstrem128 od nas z forum, który polecił mi korbowód proxa. Taki też u niego zamówiłem razem z przełożeniem. Dobra robota i szybki czas realizacji, w piątek wał dotarł do Majstra, a we wtorek już był z powrotem.
Ustawianie luzu osiowego było dla mnie nowym doświadczeniem, ale po przeczytaniu tematu Plastra i innych osób od nas z forum, które robiły remonty u siebie i dałem sobie z tym radę, Stare bieżnie łożysk przetoczyłem na tokarce i po paru przymiarkach ustawiłem luz.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
A tutaj zamieszczam zdjęcie dla pewniaków, którzy twierdzą, że te łożyska można "łatwo znaleźć" w zamienniku. Otóż obdzwoniłem większość sklepów z łożyskami, powysyłałem zapytania, rozmawiałem z gościem ze sklepu w Krakowie od którego kupiłem wszystkie łożyska na ulicy Centralnej 53e i powiedział, że nigdy takich łożysk nie widział. Są jakieś ze skrzyni biegów samochodów, ale ciężko znaleźć wymiary tych łożysk i nie miałem na to tyle czasu aby dobrać zamiennik. Swoją drogą jeśli chodzi o łożyska wału i resztę do KTM to tam są dużo tańsze niż np. na albeco.pl.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Dół złożony.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Tłok siedzi w cylindrze i czeka na głowicę.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Nowe sprężyny czekają na założenie. Szczerze mówiąc nie zmieniając tego elementu podczas jazdy zawsze czułbym niepokój związany z tym, że coś może się stać.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Nowe sprężyny wraz za zabezpieczeniami na swoim miejscu.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Silnik w ramie. Trochę było męczarni przy wkładaniu go.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Bliżej fazy końcowej składania, chociaż i tak było jeszcze trochę do roboty.
[url=http://www.fotosik.pl][/url]
Za dwa tygodnie chcę dać osłony ramy które mam wykonane z blachy do oksydowania i kierownicę ( chyba, że znajdę coś ciekawego na forum),
-wytoczyć crash pady z poliamidu,
-JD kit i nowe poszycie siedzenia, które nie będzie śliskie jak to obecne.
- wymienić uszczelniacze w lagach.
Troszkę później:
- nowe handbary,
- przewody hel,
- lampa przód z 08 EXC,
- nowe plastiki + okleina,
- malowanie tylnego stelaża + półki.
i parę innych pierdół, o których teraz nie pamiętam.
Kat może nie wygląda tak spektakularnie jak inne, ale niedługo będzie dużo lepiej. Jak to mówią, plastiki nie jeżdżą, także się tym za bardzo nie przejmuję :)
link do albumu [url]http://www.fotosik.pl/u/PgRpszcz/album/1745923[/url]
Edit: parę przecinków.
Łożyska silnika wyciągaj poprzez nagrzanie karterów do ponad 100'C tak jak mówi manual bo za kilka remontów te łożyska będziesz wciskał palcami.
Jak nagrzejesz kartery w piekarniku to same wypadną.
A remont pierwsza klasa - to mi się podoba.
A wyjąłeś z łożysk skrzyni biegów te pomarańczowe uszczelnienia ??? Warto je wyjąć.
"Gumowe zaślepki wyjąłem z łożysk przed spajaniem karterów." nad 4 zdjęciem..
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » KTM 525 EXC (EU) 2003 Remont!
Wygenerowano w 0.059 sekund, wykonano 77 zapytań