XR 400 cykanie w silniku (Strona 1 z 2)

jeśli masz automatyczny dekompresator na wałku rozrządu tak jak w xr 600, to u mnie on też cykał, podczas remontu silnika wywaliłem go w pizdu! :F a podczas odpalania nie masz problemów ze znalezieniem kompresji?

u mnie tez cyka , i to napewno jest to autodeko, ale nie wywalalem tego jak robilem remont chociaz jakies luzne mi sie wydawalo, motor pali zajeb... , sprawdz linke czy nie masz za mocno nacjągnieta moze  z tamtąd to cykanie.

z tego co wiem jak to sciagniesz i nie zablokujesz otworu smarujacego na walku, to olej nie bedzie tak dobrze docieral na krzywki , wiem ze sciagaja to ale w miejsce zakladaja tulejke lub spawaja

[url]http://www.dirtyadv.com/honda-xr-400-automatic-decompressor-removal/[/url]

Hej,

chciałem kupić pod Warszawą XR-kę, która miała podobne objawy. To znaczy: metaliczne cykanie z prawej strony. Ale tylko na rozgrzanym silniku. Na zimnym nie było go w ogóle słychać. Poza tym miała naciągniętą linkę autodekompresji i trudno było znaleźć kompresję kopniakiem. Po obejrzeniu motocykla i researchu, zadzwoniłem do właściciela i poprosiłem o poluzowanie linki autodekompresji, ale cykanie ponoć nadal daje się słyszeć.

Jak myślicie, jakie mogą być ewentualne straty, jeśli moto jeździło w ten sposób (dla obecnego właściciela nie był to niepokojący objaw)? Pytam, bo poza tym moto jest w niezłym stanie i świeże rocznikowo.

Aha mam pytanie co do pozbycia się dekomprestora???co z tym tłoczkiem i sprężynka w głowicy???one mają tam zostać czy trzeba je wyciągnąć

Wyjmij to i zapomnij. To tylko podbija krzywkę autodeko. Gniazdo nie ma przelotu i nie ma związku ze smarowaniem. Bez autodeko może wyskoczyć i uczynić spustoszenie.

no widzisz, a tak to ci ktoś powie, że silnik zarżnięty bo stuka i cyka, a tu taka pierdoła w xr'kach jest, a bez niej się człowiek tak nie wkurza i moim zdaniem lepiej moto odpala bez autodeko.