Husaberg FS650 '04 - toivias (Strona 1 z 8)

Nadszedł chyba czas żeby założyć swój temat.
Berga kupiłem z Krakowa, dzień czy tam dwa po tym, jak się pojawił na Allegro.
Wizualnie był trochę zapuszczony, jednak pozytywnie byłem nastawiony do jego niemieckiego pochodzenia i udokumentowanego remontu dołu silnika. Z dodatków moto ma antyhopping, do którego dostałem instrukcję razem z resztą papierów.
Urwany był czujnik licznika, tylny amortyzator do regeneracji, popękany zadupek, przednia oponka do wymiany ze względu na wiek no i standardowo, blokada kierownicy też nie działała.
Na miejscu byłem wynajętym dostawczakiem, więc po niekrótkich oględzinach (pozdrowienia dla chłopaków z [url]http://www.tech-moto.pl/),[/url] zdecydowałem się na zakup.
Wyglądał wtedy tak:

Po przywiezieniu motocykla do Katowic, od razu uruchomiła się studnia bez dna i kupiłem sobie zapas oringów, oleju i filterków.
Wymieniłem olej, płyn chłodniczy, filtr powietrza i oleju, wyregulowałem luzy zaworowe oraz założyłem z przodu nowe klocki i oponę. Dokupiłem czujnik do licznika, nowe gripy i kierownicę Reikon z lusterkami. Założyłem też czujnik położenia przepustnicy w gaźniku, gdyż ten, który był założony miał kompletnie pourywane przewody. Owinąłem kolektor wydechowy bandażem i założyłem żółty zadupek, który dostałem od sprzedającego z Krk.

Trochę pojeździłem i pewnego pięknego dnia goniąc kumpla na DRZ, zaliczyłem glebę. Ucierpiał tłumik, kolanko i dźwignia zmiany biegów i lekko zadupek. (o moim barku, kolanie i dupsku nawet nie wspominam)

Dźwignię kupiłem, kolanko pospawałem, a wydech tyle ile się dało naprostowałem i zamontowałem na trytytach.
Znowu kilka dni euforii i po jednej przejażdżce w deszczu, na następny dzień motocykl stracił kompletnie moc.
Problemu spadku mocy do tego momentu nie rozwiązałem.
Aktualnie moto wygląda tak:

W między czasie oczywiście kupiłem masę pierdół i gratów, które będą się pojawiały w miarę postępów w składaniu motocykla.
Wszystkie plastiki będą żółte, rama, wahacz i koła czarne.
Plan minimum:
- Poskładać motor do kupy po malowaniu ramy i wahacza
- znaleźć i usunąć przyczynę spadku mocy
Plan optimum, wszystko jw + :
- założyć koła z duke'a, które czekają w garażu (nie wiem jeszcze czy to w ogóle temat do ogarnięcia - wg brytyjskiego forum KTM jak najbardziej tak).
- zregenerować amortyzatory przód i tył
- przejrzeć wiązkę
- przejrzeć gaźnik i dołożyć śrubkę regulacji.
- przejrzeć głowicę i przy okazji wymienić pojedyncze sprężyny zaworowe na podwójne z KTMa
- jak kupię w końcu biurko do garażu, to zerknę jeszcze na sprzęgło.
- zregenerować przednią tarczę i zacisk
- zregenerować i pomalować tylny zacisk
Plan maximum, wszystko jw+:
- zmienić obicie kanapy na czarne
- założyć komplet niebieskich przewodów Samco
- dokupić do tyłu pompę Beringer
- kupić i założyć układ wydechowy Akrapovic.
- założyć szersze półki (czekają na półce)
- założyć radialną pompę (Braking MC7402 czeka na półce - podziękowania dla Igora Nowackiego z Paddock Sp. z o.o, zrobił mi znośną cenę)

W miarę postępów będę wrzucał jakieś foty.
W przyszłym tygodniu prawdopodobnie zawiozę zawieszenie do [url]http://www.motowysocki.pl/,[/url] a ramę, wahacz i trochę pierdół do [url]http://www.lakierowanie-malowanie-proszkowe.pl/[/url]

Jako, że na forum jest trochę osób, które znają te motocykle na wylot, wszelkie uwagi bardzo mile widziane :)