1

Temat: Nie odpala, zero oznak życia

Dzisiaj poskładałem górę silnika w MZ po docieraniu zaworów i regulacji luzów, odpaliła po kilku obrotach wału. Ładnie sobie pochodziła kilka minut i na tym się skończyło, nagle zgasła i już nie odpaliła. Iskra jest ładna i mocna, paliwo dochodzi i o co tu może chodzić? Lałem już paliwo pod świecę i się nawet nie odezwała. Najważniejsze, rzeczy potrzebne do odpalenia ma (iskra i paliwa) a żadnego znaku życia. Macie jakieś pomysły co mogło się stać, co mogę sprawdzić, bo już nie mam pomysłów ;/

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"

2

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

rozrząd... napinacz... itd...

3

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

Rozrząd był dzisiaj ustawiany, łańcuszek napięty, po tym jak "umarła" zdejmowałem pokrywę zaworów i jeszcze dla pewności sprawdzałem jest ok.

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"

4 Ostatnio edytowany przez tabul (2013-07-05 22:31:29)

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

ja bym jeszcze zmienił świecę dla pewności... i sprawdź czy nie jest za bogato, mocno zalewa świecę ??

5

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

I aku sprawdzic

WARSZAWSKI TERROR KAPUTT !  / Yamaha WyjątkowaRzeźba

6

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

Jutro zakupię świecę, gaźnik jest rozregulowany to jest pewne, w ogóle to z nim niezłe jazdy mam, już kiedyś pisałem o lejącym się paliwie z przelewu i podobnych historiach, ale to ogarnę jak już odpali... Tak jak pisałem na początku chodziła kilka minut, ale trzeba było trochę manetkę odkręcić, więc gaźnik bym wykluczył na razie jako przyczynę "całkowitego uśmiercenia". Na początku myślałem, że  to jego wina, więc został rozebrany na części pierwsze i przeczyszczony, jednak to nie było to.

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"

7 Ostatnio edytowany przez wojtekmz (2013-07-05 22:54:55)

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

figiel napisał/a:

I aku sprawdzic

A co z nim  może być nie tak?

Wszystko ok jest

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"

8

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

może być stary, nie trzymać i za mało prądu na rozruch, podjechać gdzieś gdzie mają takie urządzenie do akku powinni za darmo zbadać

WARSZAWSKI TERROR KAPUTT !  / Yamaha WyjątkowaRzeźba

9 Ostatnio edytowany przez wojtekmz (2013-07-06 17:23:02)

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

No dobra działa ;]
Figiel co do akumulatora, to go już dwa razy ładowałem podczas prób odpalania bo wysiadł całkowicie, trochę stary już jest, ale ogólnie to tak dobrego aku jeszcze przy niczym nie miałem.

Ciężko powiedzieć co było przyczyną. Zainspirował mnie temat z XR400, kolegi Modest'a, nie miałem pod ręką manometru, to szybko zdjąłem wałki i dociągnąłem jeszcze trochę śruby głowicy chociaż nie były wcale słabo dokręcone, do tego wyczyściłem po raz kolejny gaźnik i zmieniłem świece na nową i tocząc się z małej górki odpalił, więc do końca nie wiem co to było, ale najważniejsze, że problem rozwiązany ;>

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"

10

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

wkręc starą świecę i zobacz czy odpala, zdarza się że jest iskra, która znika, po wkręceniu - czyli pod ciśnieniem...

11

Odp: Nie odpala, zero oznak życia

Będę musiał sprawdzić, jak sprawna to się przyda mieć ją zawsze przy sprzęcie w razie czego.

MZ SM 125 & DT 125 RE

"Żadne zakazy nie zniszczą Naszej pasji"
"WRC is for boys, group B was for men"