Prośba do użytkowników KTM 950-990 LC8 .

Dotyczy rozrusznika.

Dzisiaj w moim Husabergu padł rozrusznik całkowicie - jak sie okazało nie ma na nim zadnych danych.
Jest większy niż Mitsuba i tego pokroju rozruszniki, informacji w internecie na jego temat brak.

Jedyny prawie taki sam jest własnie taki: [url]http://allegro.pl/rozrusznik-ktm-lc8-990-super-duke-i3155338323.html[/url] .

Ma taką samą centralną część, inna podstawa wirnika ze szczotkotrzymaczem i prawdopodobnie górna inna, ale chodzi głównie o wirnik. W moim padł komutator, szczotki. Jutro jadę do człowieka, który zajmuje sie regeneracją, spytać, czy sie podejmie, ale jeśli nie, to byłbym straaasznie wdzięczny, jeśli komuś chciałoby sie zabawic w wyjęcie rozrusznika i sprawdzenie dla mnie kilku wymiarów.
Dodam zdjęcia jak wygląda mój i co dokładnie mnie interesuje, sprawa praktycznie życia i śmierci, bo dzisiaj też połamałem kopke... :D