Temat: Problem z wysprzęglikiem KTM 690SM
Wczoraj odkryłem, że w moim świeżo zakupionym KTM-ie w wysprzęgliku w miejscu gdzie powinna być kalamitka jest chamsko wkręcona śruba. Najwyraźniej komuś puścił gwint w wysprzęgliku, nagwintował większą średnicę i zakręcił śrubą żeby się płyn nie lał. Sytuacja ta miała miejsce w serwisie KTM u Czachora - myślałem, że chłopaki się trochę bardziej szanują!!!
Teraz pytanie czy trzeba wymienić cały ten wysprzęglik czy zestaw naprawczy do gwintów załatwi temat? Jest to układ hydrauliczny więc musi być szczelny i tak rozkminiam - kupować nowe czy próbować to zreanimować.
Tymczasowo bez supermoto