Odp: kopniak nie stawia oporu i nie mozna odpalic
Objawów nie było żadnych. Odpalił od 1 kopa rozgrzał silnik i w drogę. przejechał 500m na światłach się zatrzymał i silnik zgasł.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » kopniak nie stawia oporu i nie mozna odpalic
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Objawów nie było żadnych. Odpalił od 1 kopa rozgrzał silnik i w drogę. przejechał 500m na światłach się zatrzymał i silnik zgasł.
...ale zwykle takie przypadki znacznie odchudzają kieszeń.
Ano, znacznie, znacznie :( wiem o co chodzi
edit.
Odkręć kolektor, żaświeć w otwór, rusz kopniakiem i podejrzyj co tam się dzieje - kompresja "ucieka" raczej z tamtej strony
Jeśłi była cisza przy zatrzymaniu silnika - może to coś miękkiego z filtra powietrza?
Już wymyślam.... ale może?
sprawdz te zawory... moze sie srobka od regolacji luzu obluzowala i dokrecila podczas pracy w efekcie zawor jest otwarty
jesli silnik na chwile przed zatrzymaniem nie zrobil charakterystycznego "JEB" to pewnie nic sie nie stalo (i w tego sie trzymajmy poki co ;) )
jaki to dokladnie hausaberg ?
sprawdź luzy na zaworach - stożkowe pojedyncze sprężyny lubią pękać,
wiele osób wymienia je na podwójne.
po sprawdzeniu okazało się że pękła sprężyna zaworowa
sprawdź luzy na zaworach - stożkowe pojedyncze sprężyny lubią pękać,
wiele osób wymienia je na podwójne.
Brawa dla kolegi za trafną diagnozę.
teraz proszę o podpowiedź jak wyciągnąć te sprężyny?
Ściągaczem sprężyn zaworowych.
Problem jest tylko taki że będziesz musiał zdjąć głowicę.
hubercik123 napisał/a:sprawdź luzy na zaworach - stożkowe pojedyncze sprężyny lubią pękać,
wiele osób wymienia je na podwójne.Brawa dla kolegi za trafną diagnozę.
przeczytaj czwarty post w tym temacie
Zasłyszany sposób na demontaż sprężyn bez zdejmowania głowicy:
Przez otwór świecy podać ciśnienie z kompresora, powinno utrzymać zawór u góry (zamknięty).
Wtedy docisnąć sprężynę i zdjąć zabezpieczenia.
Starą świecę zapłonową rozwiercić, aby miała przelot i założyć na nią wąż od sprężarki.
Tłok do góry, to przytrzyma zawór.
Ściągaczem sprężyn zaworowych.
Problem jest tylko taki że będziesz musiał zdjąć głowicę.
dokładnie tak trzeba to zrobić,
stożkowe sprężyny są bardzo twarde, więc innym sposobem ciężko będzie to zrobić,
przy okazji wymień łańcuszek ok 200zł, uszczelniacze, uszczelka pod głowicę ok 100zł, sprężyny podwójne ok 500zł
[url]http://www.ebay.co.uk/itm/HUSABERG-DUAL-VALVE-SPRING-KIT-must-all-Husabergs-Set-4-/260971345944?pt=UK_Motorcycle_Parts&hash=item3cc31ab818[/url]
lub dzwoń do Kacpra 600 812 519
Zasłyszany sposób na demontaż sprężyn bez zdejmowania głowicy:
Przez otwór świecy podać ciśnienie z kompresora, powinno utrzymać zawór u góry (zamknięty).
Wtedy docisnąć sprężynę i zdjąć zabezpieczenia.
Starą świecę zapłonową rozwiercić, aby miała przelot i założyć na nią wąż od sprężarki.
W Larssonie chyba mają spec redukcje do tegoż.
Można użyć przewodu od ciśnieniomierza:
[url]http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=NzIwMTQzMQ==[/url]
Może nie tanio, ale przypuszczam, że sama uszczelka pod głowicę kosztuje więcej.
I masz nowe narzędzie w garażu.
Zdejmowałem zawory w DRZ i o ile już problemem jest ich zdjęcie o tyle jeszcze większym problemem jest ich późniejsze założenie.
Masz tam dwie połówki "tulejki" którymi blokujesz sprężyny zaworowe.
Musisz założyć podkładkę trzymającą od góry sprężynę, dobrze ścisnąć sprężynę zaworową i zabezpieczyć ją (podkładkę) tymi dwiema połówkami tulejki.
Tulejki te muszą trafić dokładnie w wyżłobienie które jest w zaworze.
Ja miałem ściągacz do zaworów i dokładne włożenie tych dwóch połówek we właściwe miejsce nie było wcale takie łatwe. Jeżeli je źle wsadzisz to jest duża szansa, że Ci któraś w czasie pracy silnika wypadnie i wtedy na wymianie samej sprężyny się nie skończy (a takich przypadków na forach widziałem bardzo dużo).
Po drugie przynajmniej ja w takim przypadku jak na fotce zdjąłbym głowicę i rzucił okiem na tłok i zawór od środka.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » kopniak nie stawia oporu i nie mozna odpalic
Wygenerowano w 0.039 sekund, wykonano 84 zapytań