DRZ problem? pytanie? (Strona 2 z 3)

A i jeszcze jedno przy wrzucaniu jedynki jest lekkie szarpniecie do przodu nie zawsze ale w 90%(czy to normalne?) Ale tak było od początku jak go kupiłem.

Dzięki:)

Dokładnie, nafta będzie najlepsza i raczej najtańsza. Tylko uważaj z tym szorowaniem, ja załatwiłem sobie łańcuch w poprzednim moto w taki sposób, że przy użyciu nafty wyszorowałem szczoteczką łańcuch do białego. Był taki ładny, czyściutky. No i kaplica, nafta z pomocą szczoteczki dostała się pod oringi wypłukując smar. Po jakimś czasie ogniwa łańcucha zaczęły tracić zdolność obracania się na sworzniu- łańcuch wzdłuż wahacza nie był już od tej pory nigdy naturalnie prosty, w jednym miejscu normalny luz, a w innym konkretnie napięty, co za tym idzie na całej długości łańcuch znacznie się skrócił i zaczęła się degradacja całego napędu (mała zębatka wygląda jak słoneczko). Wisi gdzieś na ścianie w garażu przypominając o nieumiejętnym obchodzeniu się z łańcuchem.
Reasumując:
NAFTA jak najbardziej, ale tylko na szmatkę i łańcuch elegancko tak wyczyścisz. Nie polecam wymywać naftą zabrudzeń z zakamarków łańcucha.
Pamiętajcie... kto nie smaruje łańcucha, temu silnik wybucha...! ;)

a co ja mam  owce poliglotkę koło siebie ? chcesz pomóc to przetłumacz ...

Nie przesadzaj, to nie japoński. Bez urazy, nie mam czasu siedzieć i bawić się "owcę poliglotkę" bo mam duzo mniej lub bardziej ciekawych rzeczy o roboty. Masz problem to sie wysil i wrzuc sobie tekst chociażby w tłumacza google, nie masz to po co komentujesz. Może ktoś skorzysta z linka.
Pozdrawiam

Dalszy ciąg tematu.Nabyłem klucz 30 i odkręciłem mała zębatkę luzu na wałku niema żadnego. Poskręcałem wszystko konkretnie na klej teraz zębatka siedzi jak trzeba. Umyłem dużą zębatkę i łańcuch, dźwięk dalej występuje a przy przyśpieszaniu się nasila więc stawiam że to łańcuch dogorywa dziwne bo jakoś bardzo wyciągnięty nie jest. Mam większą tylną zębatkę i naciąg na 2 kresce.
Dzięki wszystkim za pomoc, przynajmniej wykluczyłem najgorsze.