Temat: Przepraszam, zgrzeszyłem....
Hello.
Muszę się Wam wszystkim do czegoś przyznać. Odrazu mówię, że strasznie ciężko było mi podjąć konkretną decyzję. Czas leciał, na weekendach pełno różnych moto na drogach, więc ciśnienie było. Co niektórzy z Was wiedzą o tym, że sprzedałem swoją MZ Baghire 660, poszła do kolegi z forum Małysowa. MZ była moim pierwszym moto, byłem z nią 3 sezony :D
Plan był prosty SM albo naked. W sumie moi znajomi namówili mnie do zakupu naked'a/turystyka, ponieważ dużo latają po Polsce (zloty itp) a typowe SM nie bardzo się do tego nadaje. W ostatnią sobotę wybrałem się w Polskę na oględziny 3 moto (Yamaha FZ1N). W Ostrowie Wielkopolskim - mina, w Kaliszu - mina, w Piotrkowie Trybunalskim - mina. Chyba coś lub ktoś chciał abym naked'a nie kupił, tylko SM. Traciłem już wiare. Już śmiałem się z kumpla, że jedziemy po SM hehe. W drodze powrotnej namierzyłem ostatnią czwartą ofertę. Okazała się strzałem w 10. Kupiłem Z1000 z 2010 w nowej budzie, praktycznie nowy i idealny. Nabiliśmy łącznie 860km.
Jednakże mam plan aby na nowy sezon powrócić do SM, z SM jako drugie w garażu. Bez dźwięku 4T żyć nie mogę. Pewnie na KTM SMC-R 690. Moto jest obecnie nowe i w cenie. Za rok cena pójdzie w dół. To by było na tyle. Z forum nie znikam! :-)
SM...I'll be back!!!