Temat: Co TY byś kupił?
siemanko Panowie.
Jestem w kropce, ale z racji zbliżającej się zimy i mojego "odpoczynku" od jazdy na motocyklu mam sporo czasu na wybranie zastępcy XT ;)
do rzeczy: mając następujące (zapewne nie będę oryginalny) wymagania co byście wybrali na moim miejscu?
Motocykl miałby mi służyć zarówno w terenie jak i na czarnym, służyłby jako zabawka ale i jako wół roboczy (dojazd na uczelnie, dłuższe 200km trasy z bagażem itp) fajnie by było gdyby nie wypijał hektolitrów benzyny, żeby nie nastarczał mnie niespodziewanymi awariami, żeby był dość prosty w obsłudze (chciałbym sam przy sprzęcie grzebać) fajnie byłoby również gdyby części eksploatacyjne przejeździły dłużej niż 10-20h i żeby nie były kosmicznie drogie.
na dzień dobry mam dwóch kandydatów:
1. KTM LC4 620-640
2. Suzuki DRZ "E"
Kat w sumie można by rzec, że prawie idealnie spełnia moje wymagania, jednak jest on dość toporny (sprawia takie wrażenie) i boje się trafienia na zajechaną sztukę. No i zawsze marzyłem o KTM ;)
DRZ w wersji podanej przeze mnie jest ciężko w PL wyłapać i cenowo jest wyżej na KTM jednak jakoś bardziej ten motocykl przypadł mi do gustu, wiem, że przezbrojenie DRZ z MX na SM swoje kosztuje, ale motocykl chciałbym użytkować chociaż z 3 sezony (chyba, że coś mi się po przestawia we łbie)więc myślę, że taki zabieg byłby opłacalny a kto wie, może i motocykl jeżeli będzie spełniał moje wymagania będzie dłużej gościł w mojej stajni ;)
myślałem też o EXC ale chyba jednak jeszcze za wcześnie na taki motocykl.
co myślicie o moich pomysłach? który z tych dwóch motocykli byłby lepszym rozwiązaniem? a może jaiaś inna marka/model?
czekam na wszelkie sugestie ;)
a i najważniejsze kwotę jaką chciałbym przeznaczyć na motocykl to 7-8k.
http://www.youtube.com/watch?v=FdCnQNuojUw