Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » DRZ - Głupie pytanie, naciąg łańcucha i to coś na wahaczu.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam. Pierwszy raz spotkałem się z takim "czymś" przy łańcuchu i nie wiem za ch***a jak to naciągnąć, we wcześniejszych moto miałem normalnie śrubki i dało rade, a teraz nie wiem. Mógłby mi to ktoś jasno wytłumaczyć?
Druga sprawa, na wahaczu mam taki jakby cypelek do którego pewnie powinno się jakiegoś smaru czy czegoś nakładać, mam wersję E. To też mógłby mi ktoś wytłumaczyć ;)
Z góry dzięki za pomoc :)
Naciąg łańcucha - poluźniasz tylna ośkę i obracasz takim ząbkowanym kółkiem które ma kształt "ślimaka". Im bardziej obracasz tym kółkiem tym większa jego średnica opiera się o dzyndzel na wahaczu.
Tutaj masz fotkę tego kółka:
Patrząc na jego kształt można reszty się domyśleć.
A ten cypelek służy do smarowania łożysk i nazywa się kalamitka.
Wtłaczasz tam smar specjalną pompką do smaru.
Na wahaczu to takich cypelków (kalamitek) masz nie jeden a chyba pięć (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę bo mogłem zapomnieć) ;) Bo to wersja E. Musisz się rzucić na kolana i pod wahaczem dojrzysz pozostałe :) a smarujesz specjalną towotnicą, w wersji domowej to ręczna towotnica.
No tak też próbowałem tylko jakoś tak topornie to kółko chodziło, że nawet młotkiem się nie przestawiło, sam nie wiem, jutro jeszcze raz spróbuję. A wiesz może jak często ten smar trzeba uzupełniać i jaki najlepiej smar tam wtłaczać? ;)
Edit: Sebo, jestem chyba posiadaczem twojej dawnej drz z tego co mi wiadomo i chcę dobrze o nią zadbać, więc każda pomoc się przyda :D
No co Ty ???? :D :D ja smarowałem dzielnie i później na smarowanie Rodman do mnie przyjeżdżał :)
Ale ten świat mały... a chciałem napisać że mogłem zapomnieć bo moja miałem już dawno ;)
Smar do łożysk i tu nie jest aż tak istotne jaki to będzie smar a ważne byś robił to co jakiś czas. Ale bez przesady nie musisz się martwić bo przy jeżdżeniu po asfalcie smarowania robisz dużo rzadziej.
Wersja drogowa czyli SM ma tylko jedna kalamitke do smarowania co świadczy o tym że robisz to rzadziej.
A że to wersja przewidziana w teren z tego powodu zastosowali więcej punktów smarowania.
A smar wtłaczasz tak długo aż zacznie Ci wychodzić bokiem w szczelinach między ramą a wahaczem. Musisz w ten sposób przepychając nowym smarem wypchać ten stary.
To chyba ona co? :D
Pewnie że Rodmanowa czyli wcześniejsza moja ;) na ośkach są chyba jeszcze moje crash pady (deskorolkowe kółka) :D
Ta, są kółka. No nic, narazie jest w enduro, ale kółka sm już są i na wiosnę pójdzie na ulicę z powrotem. Mam nadzieję, że będzie służyła :D
Pół roku szukałem DRZety na allegro aż trafiła się ona :) Pamiętam że 31 grudnia o godzinie 20 do mnie dzwonili znajomi gdzie jestem bo wychodziliśmy razem na imprezę a ja... dopiero pakowałem ją na przyczepkę ;) aż sie łezka w oku kręci a w domu zamiast biec się szykować i pod prysznic... to ja o 21 jeszcze kółka po osiedlu ja robiłem :) a wokoło wybuchały fajerwerki.
Takie wspomnienia :)
Seba, widzę, że sentymentalny chłopak z Ciebie w opór. Najprawdopodobniej będziesz miał okazję ją "podotykać" w przyszłym sezonie na jakimś zlocie :D
Bo takie rzeczy się pamięta... można zapomnieć jak miała na imię twoja poprzednia dziewczyna ale wspomnień z motocyklem nigdy nie zapomnisz :)
hahahah normalnie szukałem przycisku lubię to pod tym co powyżej zapisałeś !!! :D
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Suzuki » DRZ - Głupie pytanie, naciąg łańcucha i to coś na wahaczu.
Wygenerowano w 0.043 sekund, wykonano 80 zapytań
