Temat: Silnik od dr-z 400 SM 2006 do purystycznej dr-z 400 '2000
Koledzy,
Niestety w wyniku "niedomówienia" Kartoona jestem zmuszony kupić nowy silnik. Nie mogąc znaleźć nic sensownego w wersji 50KM a mając możliwość kupna w wersji 40KM i posiadając zdrową głowicę, gaźnik, wydech, etc chcę zrobić hybrydę. Pytanie zasadnicze: czy bez problemu podpasuje silnik w mocowania- jedne źródła mówią, że bez problemu inne że jest spory problem i zaradzić temu może tylko przespawanie mocowań, zmiana wahacza i kilka innych przeróbek. Dodatkowe pytanie, czy przełożę kopkę i dekompresator od E zamiast rozrusznika, czy będzie pasował moduł, czy mogą być jeszcze inne problemy?
PS
Kartooone- jeżeli wydaje Ci się, że nie odbierając telefonu i nie odpisując wyślizgasz się z tematu to jesteś w błędzie. Podpisując umowę, w której jasno zostało określone, że remont został przeprowadzony zgodnie z wytycznymi serwisowymi oraz ściemniając, że wymieniono wszystkie bebechy na nowe wplątałeś się w spory problem, który niestety z racji braku Twojej reakcji musi trafić do sądu. Jest już opinia rzeczoznawcy oraz wezwanie do zapłaty. Mam nadzieję, że któryś z życzliwych tu kolegów przemówi Ci do rozsądku "naściemniałeś, podpisałeś, teraz musisz za to odpowiedzieć".
Wybaczcie prywatę, ale środowisko SM jest na tyle małe, że warto napiętnować przypadki wałków.